Zamknij

Kto truje psy w Pabianicach? Jego ofiar jest więcej. Jest nagroda za złapanie zwyrodnialca

14:41, 10.11.2022 Aktualizacja: 22:33, 10.11.2022
Skomentuj pixabay pixabay

Na ratunek dla 7-miesięcznego dobermana było za późno. 30 października psiak zjadł resztki wędlin nafaszerowane żrącym „Kretem”. Ktoś rozrzucił je na osiedlu Piaski, a dokładniej przy ul. Wileńskiej. Zwierzę bardzo cierpiało i wymiotowało krwią. Okazuje się, że są kolejne ofiary truciciela. Jedną z nich jest sunia o imieniu Skaj.

31 października, podczas spaceru zjadła toksyczną „przekąskę”. Późnym wieczorem zaczęła wymiotować. Jej stan pogarszał się z godziny na godzinę. Pies nie pił i nie jadł. Opiekunka Skaj tak opisuje, co działo się później:

„Dziąsła zaczęły robić się białe do tego doszła krwawa biegunka. Długo nie myśląc 01.11 mąż pojechał z nią do kliniki. Po pierwszych badaniach krwi, USG jamy brzusznej i RTG okazało się, że stan jest ciężki. Doktor powiedziała, że musimy przygotować się na najgorsze. Z badań wynikało, że ma ostre zapalenie trzustki, żołądka i dwunastnicy. Dostała masę zastrzyków i kroplówki musiała być hospitalizowana".

Na szczęście, jej stan zaczął się poprawiać. Po trzech, bardzo ciężkich dniach psinę wypisano do domu.

„7 listopada byliśmy na kontroli. Wyniki z krwi wróciły do normy, lecz Skaj musi mieć dietę lekkostrawną do końca życia. Teraz wychodzi na dwór tylko w kagańcu” - dodaje właścicielka psa.

Żeby uratować życie Skaj, pabianiczanie musieli zapożyczyć się u "ludzi o dobrych sercach". Aby oddać dług, założyli zbiórkę pieniędzy w internecie (link).

W namierzenie truciciela zaangażowali się mieszkańcy Pabianic. Poszukuje go również policja. Miłośnicy zwierząt wyznaczyli nagrodę pieniężną za wskazanie zwyrodnialca. Wszelkie informacje na jego temat można zgłaszać pod numer telefonu: 604 141 852 lub TUTAJ.

(et)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

abra129abra129

0 0

Tego matoła co to robi to by trzeba było za jaja powiesić na płocie.

14:50, 10.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

0 0

a może ten matoł mieszka blisko ciebie???ROZEJRZYJ się znajdziesz takiego ,który nie lubi zwierzaków!!! są przyczyny tego ,WŁAŚCICIELE nie sprzątają po swoich pupilach, idą z nimi na smyczy i udają ,że to nie ich piesek załatwia swoje potrzeby na chodniku ,na trawie ,wśród kwiatów które posadzili sobie mieszkańcy bloku, ALE TO NIE JEST POWÓD ABY TRUĆ ZWIERZAKI, wystarczy przemówić takim miłośnikom psów SPRZĄTAJ PO SWOIM PIESKU,skoro go masz!!

15:59, 10.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tata Dzwona ZygmuntaTata Dzwona Zygmunta

0 0

..spokojnie..., po co płoty! Wystarczy na początek po identyfikacji dać mu do połknięcia zapas jego kapsułek i dać do konsumpcji plasterki kiełbasy jego "wyrobu"

07:29, 11.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%