Zgłoszenie o gęstym dymie wydobywającym się z komina strażacy odebrali w środę (1 lutego) kwadrans przed pierwszą w nocy.
Na miejsce wyjechały trzy jednostki – 8 strażaków. W piecu było już wygaszone. Strażacy zabezpieczyli komin, strącili sadze, wynieśli je na zewnątrz i dogasili.
- Sprawdzili również ciąg kominowy kamerą termowizyjną, wykluczając inne zarzewia ognia – mówi st. kpt. Michał Kuśmirowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach.
Właściciel budynku otrzymał również informację o zakazie palenia w piecu do czasu wykonania przeglądu kominiarskiego. Będzie musiał również zgłosić się na komendę , żeby pokazać aktualny przegląd.
0
0
0
0
0
0
0 0
Kominiarze szukają nowych dochodów.
0 0
... aaaaa... od kilku tygodni, stan powietrza w mieście, wg airly - japa pomarańczowa... średnio 150% przekroczenia normy PM 2,5 mikrometra... Odddyyyychaaaamyyyy....
0 0
Kominiarze mają wystarczająco roboty, aby jej dodatkowo nie szukać. To właściciele domów powinni sami się martwić stanem swoich kominów, bo skutki beztroskiej eksploatacji dla nich (a nie dla kominiarzy) będą TRAGICZNE!
0 0
...nooooo ale dbający o stan... powinni zamówić usługę kominiarską iiiii zapłacić za nią. tymczasem oszczędzają. Bo przecież komin ceglany - niepalny... Jak się sadza zapali, to się samooczyści... No i się czyści...
0 0
.... dziś o poranku wg "airly" stan powietrza w mieście - Japa Czerwona - 283 % przekroczenia normy PM2,5 mikrometra...