Ściągnęli z dachu samobójcę. Zorganizowali 6 konwojów z pomocą dla powodzian. Uratowali życie kilkudziesięciu ofiarom wypadków drogowych. Są przy porodach i przy śmierci. Latem wypatrują pożarów w lasach, a zimą pilnują przejezdności dróg. Pomagają policji, straży pożarnej, pogotowiu ratunkowemu. Wszystko robią darmo, za zwykłe „dziękuję”.