Choć obecny popyt na rynku mieszkaniowym upowszechnił przekonanie, że „i tak wszystko się sprzeda”, nie brak inwestycji unikatowych. Projektowane i wykonane z dbałością o każdy szczegół, z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii i innowacyjnego podejścia, które znacznie poprawi żywotność i trwałość budynku, ale też podniesie komfort życia mieszkańców. Taki przykład nowczesnego budownictwa znajdziemy w centrum Pabianic. To wyjątkowa Rezydencja Narutowicza 10/12.
Elegancka rezydencja powstaje w ścisłym centrum miasta - w odległości zaledwie kilkuset metrów od ulicy Zamkowej- głównej arterii komunikacyjnej Pabianic. Jej mieszkańcy będą więc mieli dostęp do wszystkich wygód, które gwarantuje miasto (bliskość komunikacji, sklepów, urzędów, szkół czy przedszkoli), znajdą też jednak ciszę i spokój, które pozwolą im odpocząć. To możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań, m.in. analizie akustycznej przeprowadzonej jeszcze na etapie projektowania oraz dobraniu optymalnych do jej wyników, parametrów ścian i stolarki okiennej. Wyjątkowe, jak na budownictwo mieszkaniowe, jest zastosowanie balkonów i tarasów o dużej powierzchni (nawet do 50 m2) w które wyposażone zostanie każdy lokal. Umieszczono je nad ogrodem na tyłach budynku- z dala od hałasu głównej ulicy. O budowie opowiada główny wykonawca projektu - Ryszard Ochota z Remomax:
- Przede wszystkim komfort mieszkańcom zapewnią odpowiednio dobrane materiały. To surowce, które spowodują że budynek będzie ciepły i odpowiednio wygłuszony. Zastosowaliśmy okna o podwyższonej izolacyjności oraz wełnę mineralną, która sprawi, że budynek nie tylko będzie odpowiednio docieplony, generując mniejsze straty w dogrzewaniu, ale też będzie miał lepsze parametry akustyczne.
- Buduje Pan nietypowy sposób - bardzo kreatywnie - używając np. wysięgnika zamiast dźwigu czy samodzielnie wykonując elementy konstrukcyjne już na budowie, tak było np. w przypadku dachu przy rezydencji na Narutowicza 10/12?
Tak, w wielu przypadkach wymusza to na nas ograniczenie kosztów budowy, ponieważ w ostatnich miesiącach ceny materiałów diametralnie wzrosły. Często jednak powód jest inny - chodzi np. o jak najlepsze wykonanie i zwiększenie żywotności budynku i całej konstrukcji. Tak było w przypadku dachu na Narutowicza. Zarówno jeśli chodzi o samą konstrukcję, jak i jego pokrycie. Pierwotnie miało być ono wykonane ze stali. To jest jednak skomplikowana konstrukcja, zawierająca bardzo dużo okien dachowych - z tego względu pokrycie dachowe będzie produkowane na budowie - z aluminium. To nie tylko obniży koszty i umożliwi wykonanie konstrukcji na miejscu. Spowoduje też, że pokrycie będzie o niebo trwalsze - żywotność aluminium jest znacznie dłuższa - tu mamy gwarancje producenta na 50, nie jak w przypadku stali - na 12 lat. To materiał używany przez np. konserwatorów zabytków, którzy obecnie zamiast stali używają już tylko aluminium.
Podobnie było w przypadku konstrukcji dachu - pierwotnie miała ona być projektowana, suszona, klejona z elementów na wymiar, jednak w tym przypadku żadna profesjonalna firma nie chciała się podjąć tego zadania. To skomplikowany projekt - krokwie dachowe były niewymiarowe, w przeciwieństwie do standardowych, których używa się na budowach. W Polsce nie produkuje się elementów w takiej klasie, trzeba je ściągać na specjalne zamówienie, te miały być sprowadzane ze Szwecji. Rozwiązaliśmy ten problem, zamawiając bardzo wysokiej jakości drewno świerkowe i sosnowe- wycinane na zamówienie z drzewa pełnego ze Słowacji. Przekroje opracowali i dopasowali polscy górale. Dach oparliśmy na tradycyjnej, trwałej konstrukcji więźby dachowej.
- Dlaczego nie używa Pan dźwigu?
W tym przypadku po prostu nie było to konieczne - a musielibyśmy czekać na niego kilka tygodni. To opóźniło by prace na budowie i znacznie podniosło ich koszty. W tym przypadku materiały konstrukcyjne trzeba dostarczyć na wysokość drugiego piętra. Zamontowaliśmy więc specjalny wysięgnik na ciężarówce, który umożliwił dostarczenie gotowych elementów konstrukcyjnych na ostatnią kondygnację. Montujemy je już na górze.
- Pana forma brała udział w budowie łódzkiej Manufaktury - jak wygladała praca przy wykonaniu tego projektu, jakie doświadczenia Pan z niej wyciągnął?
Przy budowie Manufaktury pracowaliśmy długo, bo aż 4 lata. Bardzo intensywnie, łącznie z nocami. Zaczynałem tam pracę z niewielką, 6- osobową firmą. Wyszedłem z niej z firmą 60- osobową. W większości budowaliśmy tam nowy obiekt - galerię i początkowo nasza praca miała się ograniczyć do stawiania ścian. Ostatecznie moja firma stała się podwykonawcą przy budowie galerii, multikina, parkingu piętrowego, części zabytkowych manufaktury a nawet placu głównego z fontannami, basenami. Doświadczenia, które stamtąd wynieśliśmy są bezcenne. Poznaliśmy pracę przy nowoczesnych konstrukcjach, żelbetach, konstrukcjach stalowych. Nauczyliśmy się wielu nowoczesnych rozwiązań technicznych - łączenia, nadwieszania ścian, wykonywania elewacji w szkle i panelach blaszanych. To przykład nowoczesnych rozwiązań w pigułce - właściwie zastosowano tam wszystkie nowoczesne technologie. Nauczyliśmy się współpracy przy budynkach zabytkowych. Mimo, że przecież moja firma była budowlaną, znaliśmy się na tej pracy, to jednak dzięki temu projektowi weszliśmy na inny, nieporównywalnie wyższy poziom, który umożliwia prowadzenie naprawdę skomplikowanych projektów.
- I nawet czasami - poprawianie architekta…?
Nie ma projektów idealnych - dziś umiemy wyłapać nawet najdrobniejszy błąd konstruktorski czy popełniony na etapie projektu albo udoskonalić projekt tak, by konstrukcja była nie tylko tańsza, ale też trwalsza. To naturalne, gdy prowadziło się dziesiątki dużych, skomplikowanych inwestycji, takich jak np. Politechnika Łódzka, pawilony handlowe w całym kraju czy szpitale, łącznie z salami hybrydowymi, operacyjnymi, diagnostycznymi - zajmujemy się np. transportem i dostarczeniem bardzo ciężkich tomografów.
- Jak Pan sobie radzi z trudną sytuacją na rynku, znacznymi podwyżkami cen materiałów?
By biznes był opłacalny, działamy wielotorowo. Dywersyfikujemy dochód - zajmujemy się min. wypożyczaniem sprzętu - np. rusztowań, które zgromadziliśmy przy budowie Manufaktury.
Po drugie staramy się zawsze robić zapasy, kupując duże ilości materiałów już w momencie podpisywania umowy. Zabezpieczamy się też, na ile się da, przed wzrostem cen surowców, odpowiednimi klauzulami w umowie. Trzeba pamiętać, że cena mieszkań w Łodzi czy Pabianicach jest dla klienta różna - po za Łodzią jest taniej, ale budowy - taka sama. Ten budynek przy Narutowicza jest wyjątkowy, wcale nie tani w budowie- tu powstanie ekskluzywna rezydencja, budowana i wykończona w najwyższej jakości materiałów. Ma nie tylko specyficzny dach, ale też wysokie na całą ścianę przeszklenia- okna od podłogi do sufitu, czy bardzo dużo balkonów i tarasów - o wielkości nawet do 50 m2., co podnosi znacząco komfort życia przyszłych mieszkańców, ale też koszt budowy.
Obecna sytuacja na rynku jest faktycznie bardzo trudna - ceny niektórych surowców poszły w górę o niemal 300 proc. Dla przykładu 1m3 drewna dachowego w momencie kontraktowania budowy kosztował 700 zł. W ciągu roku ta cena wzrosła na 2500 zł. To powoduje, że wiele inwestycji staje się zupełnie nieopłacalnych. Ja wygrywam na tym rynku niestandardowym podejściem. Kreatywnością. W przypadku komplikacji, które są przecież codziennością na budowie, myślę od razu, jak zrobić coś nietypowo, jak podejść do problemu inaczej. Nie ma, że się nie da. Zawsze się da. Czasem trzeba tylko innowacyjnego podejścia.
Rezydencja Narutowicza 10/12 to wyjątkowe, eleganckie miejsce w centrum Pabianic. Znajdziemy w niej 19 mieszkań. To lokale dwupokojowe, z możliwością dobudowy dodatkowego aneksu sypialnego, jeśli taka będzie potrzeba w przyszłości. Są też mieszkania trzy- i czteropokojowe oraz takie z dodatkowymi antresolami. To mieszkania rodzinne, a ich różnorodność pozwala na dobranie najwłaściwszego układu stosownie do potrzeb, jak i możliwości przyszłych lokatorów.
Szczegóły
Zadzwoń: 787 811 881 lub napisz: biuro@narutowicza1012.pl
www.narutowicza1012.pl
Komentarze do artykułu: Nowoczesne budownictwo w centrum Pabianic
Nasi internauci napisali 13 komentarzy
komentarz dodano: 2021-12-07 18:31:04
Kolejny raz, bo nie dotarło do ciebie : nie ty mi będziesz cokolwiek wyznaczał na tym Portalu, bo będę odpowiadał za innych zawsze, jeśli będziesz mataczył, judził, szczuł, przekręcał fakty, obrażał Forumowiczów, uprawiając dywersję informacyjną i pisgoebbolpropagandę !
komentarz dodano: 2021-12-07 18:01:18
komentarz dodano: 2021-12-05 19:58:53
komentarz dodano: 2021-12-05 18:26:55
Nie matacz.
Czytaj artykuły i komentarze.
Pomyśl jeśli jeszcze potrafisz.
Nie pisz pisich bzdur !
Ale ty bez inwektyw, judzenia, szczucia, przekręcania faktów, dywersji informacyjnej i pisgoebbol propagandy nie jesteś w stanie w ogóle istnieć na tym Portalu !
komentarz dodano: 2021-12-05 17:46:23
A ty tylko zwykłym marudą - gawędziarzem jesteś, bo z lubością pławisz się sam w swym słowotoku.
Dla napisania mojej uwagi nie trzeba czytać do końca, bo nie chodziło mi o reklamę Pana Projektanta, tylko o najbardziej potrzebne inwestycje dla szarych obywateli. A te w mieście rządzonym przez Koalicję "obywatelską" będą zawsze skazane na niepowodzenie.
komentarz dodano: 2021-12-04 08:15:41
- czytasz tytuł,
- oglądasz? obrazek,
- lecisz na dół do postwó,
- i nadajesz, jak goła doopa z pokrzyw.
Nie przeczytałeś w CAŁOŚCI obszernego, ale i ciekawego wywiadu z projektantem, bo był za długi. Bo po co ci jakieś założenia,przemyślenia projektu, tak funkcjonalne jak i techniczne, estetyczne też..
W końcu to jakiś wykształciuch stosowany, II sort, który nie buduje dla zwykłych,szarych,trwale bezrobotnych Polek I Polaków... Bo z ich wykształceniem - nie ma roboty...
komentarz dodano: 2021-12-04 00:26:20
No szkoda, że nie dostałeś z tej swojej własnej głupoty, bo budownictwo socjalne z funduszy miasta już było ( choćby na Sienkiewicza ) a te cacka, to prywata, jak wszystko w tej chwili nie tylko w Pabianicach, bo przecież twój umiłowany blagier mora już dawno " wybudował " przez 3 lata 100 tysiecy mieszkań dla ciemnego luda do 2019 i z tego " sukcesu " wprowadził do bezładu dalsze 75 tysięcy lokali a kacze 70 wciąż w lesie. Natomiast prywata w samym tylko 2020 wybudowała 222 000 ( dwieście dwadzieścia dwa tysiące ) mieszkań ! No, po prostu tragedia, jak oni mogli być lepsi od mora ?
No, cóż ? Jakie bezmuzgowie, taka radość, ale szkoda idzie na pożytek, czyli dalszy bezmiar bezmuzgowia, bo nawet nie wiesz, co to są fundusze celowe dla samorzadu !
komentarz dodano: 2021-12-03 20:54:07
Ale radość krótko trwała.....
Szkoda.
komentarz dodano: 2021-12-01 20:06:33
komentarz dodano: 2021-12-01 20:05:20
komentarz dodano: 2021-12-01 10:01:02
komentarz dodano: 2021-12-01 08:18:25
komentarz dodano: 2021-12-01 06:55:33