Wyłudzenie danych osobowych

Wyłudzenie danych to jedno z najgroźniejszych przestępstw. Numer dowodu osobistego, karty kredytowej, numeru PESEL inne prywatne dane, jeśli dostaną się w niepowołane ręce, mogą zostać użyte w nieuczciwych celach, dlatego najważniejsze to działać tak szybko, jak tylko to możliwe. Trzeba zatem błyskawicznie udać się na policję, która rozpocznie śledztwo, a także zastrzec swoje dane (ponieważ zgłoszenie kradzieży danych na policji nie skutkuje zastrzeżeniem dokumentów). Zastrzec dane można w odpowiednich instytucjach — w przypadku dowodu osobistego zrobimy to w urzędzie miasta bądź gminy, a jeśli w grę wchodzą np. dane bankowe, to udać należy się też do oddziału banku. Niektóre dane można też zastrzec elektronicznie, np. w aplikacji bankowej, gdzie można też często dezaktywować używaną aktualnie kartę kredytową. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że oszust zdobył również dane logowania do takiej aplikacji, dlatego warto zmienić login i hasło. 

Oszustwo w serwisie aukcyjnym

Do oszustw dochodzi często przy okazji kupna lub sprzedaży w internecie. Ofiarą może paść zarówno strona kupująca, jak i sprzedającą. W tym pierwszym przypadku narażeni możemy być na „zakup” nieistniejącego towaru. W tym drugim zaś na brak zapłaty za sprzedany komuś towar. 

Pierwszym krokiem jest powiadomienie o zaistniałej sytuacji sam serwis, w którym doszło do nieuczciwej transakcji. Serwisy te mają obowiązek reagować na naruszenie zasad regulaminu swojej platformy sprzedażowej czy aukcyjnej. W przypadku, kiedy doszło do zakupu u nieuczciwego sprzedawcy prowadzącego działalność gospodarczą, można zgłosić skargę do Inspekcji Handlowej. Jeszcze innym rodzajem oszustwa jest sprzedaż towaru, którego opis nie jest zgodny ze stanem faktycznym. Biuro detektywistyczne, które zajmuje się wykrywaniem nieuczciwej konkurencji, np. Detektyw Sektor, jest w stanie dowieść próby podrobienia towaru czy nieuprawomocnionego wykorzystania znaków towarowych. 

Oszustwo matrymonialne

Internet to pole do nadużyć finansowych, którego tłem mogą być relacje rzekomo romantyczne. Zakochanie się to jedna z najsilniejszych emocji. A oszuści, bazując na tym, że czujemy ten przyjemny stan, próbują wykorzystać nas właśnie na tle finansowym. Słowem, czatując czy prowadząc rozmowy przez kamerkę internetową rozkochują w sobie, udają, że odwzajemniają uczucia, aby następnie stawiać żądania: kupowania prezentów, finansowania wycieczek czy sponsorowania innych aktywności. Oszustwo jest tutaj trudne do udowodnienia, dawanie z własnej woli prezentów drugiej osobie trudno uznać za wymuszenie. Co innego, jeśli uda się udowodnić działanie drugiej strony z premedytacją i celowe wprowadzenie nas w błąd. A w tym pomóc mogą usługi detektywistyczne, które świadczy np. Detektyw Spark. Często osoby, oszukują na romantyka, okazują się nie być tymi, za które się podają. Trzeba zebrać dowody na to, że druga strona prowadzi własne życie niezależnie od deklaracji miłosnych w naszą stronę, nie jest zainteresowana tworzeniem relacji i że działa z nieetycznych pobudek. Jeśli okaże się, że kłamała również w sprawie faktów takich jak imię, nazwisko, wiek, adres zamieszkania czy nawet stan cywilny, tym łatwiej będzie w sądzie o uzyskanie zadośćuczynienia. 

Obecne w sieci prowadzimy bardzo wiele aktywności, od zakupów internetowych przez poznawanie nowych ludzi, aż po wykonywanie obowiązków zawodowych zdalnie. Trzeba więc bacznie przyglądać się temu, co dzieje się w internecie, aby uniknąć możliwym próbom oszustw.