- Mecz mógł się podobać. Mimo nie najlepszego stanu murawy, gra była szybka i dynamiczna, sporo działo się pod obiema bramkami – opowiada szkoleniowiec GKS. – Sporo okazji do zdobycia bramki mieliśmy zwłaszcza w pierwszej połowie.

GKS wykorzystał jedną z nich, a pierwszego gola w 2024 roku dla ksawerowian strzelił Michał Madejski. Po przerwie drugie trafienie dołożył Wojciech Kucharski i ustalił wynik meczu. W zespole z Ksawerowa brakowało m.in. Piotra Szynki i Mateusza Garnysza.

GKS: A. Olejnik (Osypczuk) – M. Olejnik, Ziółkowski (Rychta), Kaźmierczak, Madejski (Pestka) – Mąkosza (Domowicz), Papierz, Pierzyński (Pawęda), Cukierski, testowany (Żurawski) – Drzazga (Papuga).