Już letnie przygotowania nie wróżyły udanej jesieni. Były kłopoty z zebraniem składu, kontuzje lub urlopy podstawowych graczy, ciągłe rotacje w podstawowej jedenastce. Efekt? Pierwszy punkt w trzeciej kolejce, pierwsze zwycięstwo w czwartej. Z triumfu w tej rundzie dłutowianie cieszyli się ledwie cztery razy. Cieniem na postawę zespołu kładzie się kiepska gra defensywna – cztery gole stracone w meczu ze Stalą Głowno, pięć z Górnikiem Łęczyca i aż po sześć w spotkaniach z UKS SMS Łódź oraz z Termami Uniejów. Wpływ na taką postawę linii obrony miała kontuzja jednego z filarów defensywy, Adama Skiby, który wypadł ze składu w trzeciej kolejce. Do tego momentu zdążył strzelić dwie bramki.
Jak na Zawiszy można było polegać na Bartłomieju Grali, który znów był najskuteczniejszym strzelcem, zdobywając 11 goli. Wyręczył przy tym napastników, których w Dłutowie dramatycznie poszukują. Pozyskany z Włókniarza młody Piotr Owczarek trafił do siatki trzy razy. Udanym transferem okazało się także sprowadzenie z MKS Tuszyn Radosława Łubowskiego.
Wielka szkoda, że z urazem zmagał się skuteczny Łukasz Biskupski, który wiosną ciągnął grę ofensywną GLKS. Pozostaje mieć nadzieję, że zimę piłkarze z Dłutowa przepracują bez przeszkód i wiosną skutecznie powalczą o pozostanie w V lidze.
10. miejsce w V lidze, 16 pkt., gole: 25-42, 4 zwycięstwa – 4 remisy – 7 porażek
Dom: 10 pkt., gole: 14-19, 3 zwycięstwa – 1 remis – 3 porażki
Wyjazd: 6 pkt., gole: 11-23, 1 zwycięstwo – 3 remisy – 4 porażki
Trener: Leszek Rosiński
Grało 26 zawodników.
Bramkarze:
11 11 0 Wójt
6 4 0 Bukowiecki
Obrońcy:
15 10 1 Łubowski
14 14 11 Grala
13 11 0 Stelmach
12 1 1 Woch
9 0 0 Jakubowski
8 7 0 Strzelec
3 2 2 Skiba
1 0 0 Łańcuchowski
1 0 0 Krasowicz
Pomocnicy:
15 3 0 Golik
14 2 0 Bargiel
12 12 0 Stolarek
12 8 4 Mikucki
11 5 1 Morawski
10 5 0 Stępiński
10 4 1 Mosiński
7 0 0 Wlazło
5 0 0 Borowiec
5 0 0 Woźniak
2 0 0 Krasnopolski
1 1 0 Stawicki
Napastnicy:
10 6 3 Owczarek
6 4 0 Biskupski
3 0 0 Malinowski
1 gol samobójczy – obrońca Startu Brzeziny.
Komentarze do artykułu: Fajne są tylko... wspomnienia
Nasi internauci napisali 0 komentarzy