Zawody rozgrywano na parkingu Tkalni, w hali MOSiR-u i Szkoły Podstawowej w Ksawerowie. Zorganizował je klub Basket 4Ever Ksawerów.

 Juniorki w finale przegrały z mistrzem Polski GTK VBW Gdynia 14:21. We wcześniejszych meczach pokonały: LaBasket Warszawa 20:13, Akademię Gortata Gdańsk 19:12, Basket II Ksawerów 16:12 i (w półfinale) MUKS Bydgoszcz 20:16.

 Kadetki wygrały z: Huraganem Wołomin 8:4, MUKS-em Bydgoszcz 19:8, Basketem 4Ever Ksawerów 12:11, a w półfinale z Pablo Girls Gdańsk 18:9. W finale pabianiczanki nie dały rady LaBasketowi Warszawa, przegrywając 9:21. Oba nasze zespoły zagrają w mistrzostwach Polski 3x3 na Torwarze w najbliższy weekend. Trzecią drużyną z Pabianic będą mistrzynie strefy łódzko-kujawsko-pomorskiej PTK Grot F&F Automatyka w U23.

O awans walczyła też druga ekipa w U23 PTK F&F Automatyka (Oliwia Bęben, Laura Weber, Agata Kasprzycka i Zuzanna Trybułowska). Trzeba przyznać, że ta ekipa wyjątkowo nie ma szczęścia do sędziów. Kilka tygodni temu podczas turnieju w Ostrowii Mazowieckiej prowadziła 19:16, lecz w wyniku dziwnych decyzji sędziów w zaledwie kilkanaście sekund przegrała 19:21. Teraz sędzia nie zagwizdał przeciwniczkom ani ewidentnego faulu niesportowego, ani technicznego za notoryczne łamanie zasady no-coaching (zawodniczki mają same myśleć i podejmować decyzje na boisku, a nie trenerzy, czy kibice z boku). Skutek? Pabianiczanki przegrały po dogrywce z Politechniką Gdańską. A był to szalenie istotny mecz, bo zwyciężczynie pojadą na finały mistrzostw Polski do Warszawy.