Zamknij

Były król strzelców ekstraklasy błysnął przy Sempołowskiej. "Fioletowi" gorsi od rezerw Widzewa

Grzegorz Ziarkowski 20:16, 08.09.2018 Aktualizacja: 22:11, 22.10.2025
Skomentuj Piotr Wajman Piotr Wajman

Ponieważ Widzew w ostatnich dniach zakontraktował kilku nowych piłkarzy, dla kilku starych zabrakło miejsca w kadrze na drugoligowe spotkania. Tym razem na „banicję” do okręgówki zostali zesłani: obrońca Marcin Pigiel, skrzydłowy Marcin Pieńkowski i napastnicy Robert Demjan (były król strzelców ekstraklasy) i Daniel Świderski.

Już w 4. minucie tuż obok bramki uderzył Świderski. W kolejnej akcji Jacek Hiler sfaulował w polu karnym Demjana. Słowacki napastnik pewnie wykorzystał „jedenastkę” i w 7. minucie widzewiacy prowadzili 1:0. Jednak do spodziewanego szturmu łodzian nie doszło. Ba, w 16. minucie PTC przedarło się pod bramkę rywala i akcję celnym strzałem zakończył Stańczyk.

Pięć minut później Mateusz Hajduk obronił w sytuacji sam na sam ze Świderskim. W 22. minucie nie miał już tyle szczęścia, bo szczwany lis Demjan ograł Hilera i strzelił precyzyjnie w dalszy róg. Widzew miał przewagę, z której nic nie wynikało. Dopiero tuż przed przerwą po centrze Świderskiego, Demjan po rękach Hajduka uderzył w boczną siatkę.

Dwie minuty po zmianie stron PTC wyprowadziło świetną akcję. Michał Pruszkowski wywalczył piłkę na lewej stronie i podał do Daniela Dudzińskiego, który minął dwóch rywali i strzelił z ostrego kąta. Do odbitej piłki dopadł Filip Bednarski, lecz strzelił nad bramką. W 57. minucie przepięknym strzałem z 35. metrów popisał się Konrad Cieślak, a piłka po rękach Hajduka wpadła w samo okienko bramki. 120 sekund później goście mieli drugą „jedenastkę”, lecz jej nie wykorzystali – Demjan podał do Świderskiego, który trafił w poprzeczkę.

W 70. minucie Świderski dopiął swego, gdy Hajduk nie sięgnął piłki po centrze z lewej strony, a napastnik z Łodzi głową umieścił piłkę w siatce. Potem Hajduk obronił sam na sam z Demjanem, a po główce widzewskiego rezerwowego uratowała nas poprzeczka. „Fioletowi” też próbowali, lecz uderzenia Stańczyka i debiutanta Juliusza Cyrana złapał Grzegorz Gibki.

W doliczonym czasie gry Hajduk najpierw obronił sam na sam ze Świderskim, lecz w kolejnej akcji widzewiak dobił uderzenie w poprzeczkę i sędzia zakończył mecz.

PTC – Widzew II 0:5 (0:2)

Gole: Demjan 7.,k., 22., Cieślak 57., Świderski 70., 90+2.

PTC: Hajduk – Stachowski (59. Cyran), Sikorski (46. Bednarski), Hiler, Stuchała – Gręda, Kaźmierczak, Stańczyk, Mikołajczyk, Dudziński – Pruszkowski (80. Krystera).

(Grzegorz Ziarkowski)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%