Zamknij

Piłka nożna: Słaby Widzew wygrał z PTC

Ziarkowski Grzegorz 20:57, 25.08.2007 Aktualizacja: 11:38, 15.06.2010
Skomentuj Jach Przemek Jach Przemek

0:1 - D. Sulima (42., samobójcza), 1:1 - Dziąg (47., głową), 1:2 - Budka (63.), 1:3 - Lisowski (84.)

Miejscowi zaczęli bojaźliwie, ale w pierwszych 15 minutach oddali cztery celne, choć bardzo lekkie,  trzały na bramkę Hładowczaka.

Dużo groźniejszy był Widzew. W 13. min Sulima bronił strzał Szeligi z 20 m i dobitkę z bliska Jarmuża. Dwie minuty później po akcji Szeligi z Budką Sokalski z 13 m strzela nad bramką. W 27 min po dośrodkowaniu Jarmuża z lewej strony Grzelczak z 3 m trafia w Sulimę. Cztery minuty później Sokalski z 5 m dobijał strzał Brozia i trafił w golkipera PTC. W 32. min miała miejsce najlepsza w pierwszej połowie akcja PTC. Na prawej stronie Michał Bogdan wkręcił w ziemię obrońców gości i zacentrował wzdłuż bramki. Do piłki minimalnie spóźnił się Rafał Sulima i Widzew tylko najadł się strachu.

W 41. min mało brakowało by napastników Widzewa wyręczył Komorowski efektownie główkując pod poprzeczkę własnej bramki. Sulima końcami palców wybił piłkę na róg. Po tym kornerze Sokalski przeniósł piłkę nad bramką. W 42. min rajd prawą stroną przeprowadził Budka i zacentrował na piąty metr. Przez nikogo nieatakowany Sulima wrzucił sobie piłkę do bramki i było 0:1. Potem z 4 metrów przestrezelił partaczący przez cały mecz Sokalski, a w doliczonym czasie gry Sulima obronił strzał Budki z 20 m.

Drugą połowę "Fioletowi" zaczęli z wysokiego C. W 47. min rzut wolny z 30 m na wprost bramki wykonywał Komorowski. wrzucił piłkę na lewą stronę pola karnego do Łukasza Dziąga. Ten precyzyjnie uderzył głową w długi róg i było 1:1. Od tego momentu zarysowała się przewaga bardziej doświadzconych gości. W 63. min wykonywali oni rzut rożny z lewej strony boiska. Fatalnie rozegrany korner przyniósł... gola. Pierwsze dośrodkowanie Budki zostało zablokowane. Pomocnik Widzewa dopadł do piłki na 20 m i płaskim strzałem w długi róg nie dał szans Sulimie - 1:2. W 75 min Dziąg koszmarnie faulował Brozia. Piłkarz PTC zaatakował widzewiaka z przodu wyprostowanymi nogami. Sędzia się nie zawahał i wyrzucił Dziąga z boiska. Od tej pory na boisku istniał tylko Widzew.

W 84. min PTC miało rzut wolny z 25 m. Komortowski trafił w mur i widzewiacy trzema podaniami znaleźli się pod bramką Sulimy. Akcję płaskim strzałem z 15 m wykończył Lisowski i Widzew wygrał 3:1. Jednak z taką grą nie wróżymy łodzianom sukcesów w pierwszej lidze...

PTC: D. Sulima - Szmytka, Kosmala, Dolewka, Karbowiak (72. Felczak)- Bogdan, Drewniak, Dziąg, Komorowski, R. Sulima - Kozłewski.

Widzew II: Hładowczak - Noga, Lewandowski, Kursa , Lisowski - Budka (87. Januszek), Broź (78. Król), Szeliga, Jarmuż - Grzelczak, Sokalski.

Zólte: Kosmala, Komorowski / Król. Czerwona: Dziąg (75.)

(Ziarkowski Grzegorz)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

MaciekMaciek

0 0

sorry bardzo, ale z 1 składu to grało tylko trzech, no góra czterech (z Sokalskim) a tak to miałem na myśli Jarmuża, Budkę i Szeligę przy czym w tym sezonie jedynie Jarmuż gra na 100% swoich umiejętności a w ostatniej kolejce z Lechem w Poznaniu ta cała trójka wchodziła na zmiany przy czym średnio udane; Sokalski się nie załapał nawet na ławkę

01:50, 26.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

apologiesapologies

0 0

Bo jak powszechnie wiadomo Sokalski to drewno :)

08:46, 26.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MaciekMaciek

0 0

niestety :( Widzew nie ma szczęścia do napastników od czasów Wichniarka...

09:42, 26.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

apologiesapologies

0 0

Od czasów Wichniarka był jeszcze Poskus i Grzelak :)

11:22, 26.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0 0

Słuszna uwaga Maćka. Z pierwszego składu tak naprawdę bym powiedział że tylko Jarmuż i budka są. Reszta otarła się o pierwszy skład ale była zbyta słaba aby grać.

Sokalski to drewno, a Grzelczak tak chwalony przez kibiców na treningu jest słabszy od Krzysia. Szeliga gra ogony.

Redakcja nie uwzględniła również faktu że inaczej sie gra w rezerwach niż w podstawowym składzie. Piłkarze po prostu mniej sie starają i grają bardziej asekuracyjnie żeby nie narażać się na kontuzje bo te mecze maja być tylko taką jednostką treningową a nie usilnym robieniem awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.



Najbardziej cieszy że Widzewiaków w Pabianicach coraz więcej :)



NASZYM KLUBEM RTS !!!

09:43, 27.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0 0

słaby to jest ten redaktorzyna i jego łks :)

14:13, 27.08.2007
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%