Powód? Okazało się, że ma za mało pieniędzy na tę inwestycję.
Teraz przetargowe zamówienie obejmowało plac Starego Rynku z drogą zachodnią, a także opracowanie dokumentacji dotyczącej terenów przy pomniku Niepodległości i kościele św. Mateusza, żeby przebudowę można było kontynuować w przyszłości. Zrezygnowano z rewitalizacji dróg po wschodniej i południowej stronie placu.
Do 5 maja oferenci mogli zgłaszać się do drugiego przetargu. Tak jak poprzednio, stanął do niego tylko jeden kontrahent - spółka Remondis.
W ofercie zmniejszyła swoje żądania finansowe za robotę z 8.621.010 zł do 7.975.689 zł. To około pół miliona mniej, ale i tak o prawie 3 mln zł, za dużo jak na możliwości miasta.
W kasie miejskiej jest na ten cel pół miliona złotych, a z dotacji rządowej obiecano 4,5 mln zł.
– Drugi przetarg pozostaje nierozstrzygnięty - informuje Aneta Klimek, rzeczniczka prasowa prezydenta.
Czy przetarg zostanie unieważniony? To prawdopodobne, zwłaszcza, że termin na wyłonienie wykonawcy remontu został przedłużony do końca sierpnia tego roku.
Tak miałaby wyglądać płyta Starego Rynku po rewitalizacji.
0 0
No i kolejna przetargowa kicha.. Gdzie ci narzekacze na UM, że ospały w działaniach?, gdzie ci narzekacze, że UM szasta ich pijążkamy podatkowymi?, których socreal pomnik kłuł w oczy. Real wolnego rynku ich przytłoczył? Fatum pomniczka, który broni się....., jak.... nomen omen... obrońca Stalingradu.
Przypomniała mi sie piosenka "Republiki"
- gdzie oni są?! zabrakło ich!, gdzie oni są?! zabrakło ich!, ...
0 0
Najwidoczniej firmy z pobliża Pabianic mają moc bardziej lukratywnych (i łatwiejszych) zleceń, skoro do tego przetargu się nie garną.
0 0
Tak czy siak, rządzi rynek..., jeśli lokalsom się nie opłaca, yo przyjezdnym tym bardziej. Dlaczego "senator", który miałby swe biuro na przeciw ładnego pomysłu na rynek, nie pogada z kolesiem - wojewodą łódzkim, by ten dosypał 3 bańki?
0 0
Miasto Łódź jak wygląda, to wielu z nas wie, więc "dosypywanie" baniek do grajdołka Pabianice w chwili, gdy ta "metropolia" rządzona przez gigantomankę Zdanowską z Platformy "obywatelskiej" była by POwielaniem jej "rozrzutności".
0 0
Sorki, powinno być "BYŁO by".
0 0
t45
Co ma Łódź, jako miasto wspólnego ze Starym Rynkiem w Pabianicach, to chyba sam nie wiesz, więc nie pisz kolejnych bzdur. Tym bardziej Zdanowska, jako prezydent wybrana z woli wyborców. A przecież ty niejednokrotnie stawałeś w różnych tematach tego Portalu, w obronie demokratycznych wyborów. No , to jak ? Jak wybrali pisich, to dobrze, reszta be.
I znów, co Zdanowska ma wspólnego ze Straym Rynkiem Pabianice.
A przecież twego marszałka G. S. i wojewodę T. B. nikt nie wybierał, to tylko polityczni nominaci pis !
I jakim ty musisz być zaprzedańcem i faryzeuszem naszego miasta, skoro ... "dosypywanie" baniek do grajdołka Pabianice " ... była by POwielaniem jej "rozrzutności". ... i tak cię ostro uwiera drzazgą w oku.
Nie zasługujesz na to, aby po takim stwierdzeniu być Pabianiczaninem ( o twej polskości nie wspominając ) !
0 0
Rozmawiam z Dzwonem, więc proszę się nie wtrącać, bo YanEvan, to chyba nie Dzwon?
0 0
t45
Po pierwsze : rozmawiać, to sobie możesz z kim chcesz. Tu natomiast, polonisto, możesz pisać tylko i wyłącznie swoje komentarze.
Po drugie : proszę być bardziej precyzyjnym, bo nie było adresata, więc mam wszelkie prawo komentować, co mi się podaba !
Po trzecie : to tak samo chyba, jak czasami Tomek45 i kawepetro ( a może jednak ).
I na koniec : jakieś kontr- ? Oprócz ciągłego utyskiwania !
0 0
Łódź jak i Pabianice to od zarania miasta robotnicze, "spalnie" - siły roboczej fabrykantów. Zapuszczone także za komuny. Tymczasem Piotrowska, najdłuższa prosta ulica w Europie, odzyskała swój dawny, mieszczański blask, bo tam wybudowali te kamienice mieszczanie, także fabrykanci z pałacami. Czy ta aby nie rękąZdanowskiej i jej poprzedników? PiS nigdy w Łodzi nie rządził. Zdanowska jest PiSolą w oku wojewody PiS i reszty jego hołoty. Podobnie jest z Pabianicami, nieuk i bełchatowski cwaniaczyna, Cie...choroba, nie został prezydentem Miasta, ale wylądował na stołku dyrektorskim wojewody łódzkiego. Derektora od niczego, ale z ciepłą synekurą...
0 0
@Dz, mnie wystarczy pojechać czasami na symbol gigantomanii pani Zdanowskiej - "dworzec" Łódź Fabryczna lub przejechać się łódzkimi ulicami. Widać, że rzadko tam bywasz, skoro pokazujesz te lukrowane "wizytówki" podczas gdy reszta PODSTAWOWYCH potrzeb miasta skrzeczy.
0 0
.... taaaak, przez czterdzieści lat zawodowej pracy + 5 lat studiów w Łodzi , znam miasto, bo Moje Pabianice były "spalnią".... bywam teraz sporadycznie sporadycznie... na PŁ iiii w knajpkach dających ciekawe dania. Czyli coś tobie kompletnie obce... Dwumiastowość.. Tak jak wyloty do innych krajów...
0 0
Ja konkretnie napisałem o nawierzchni łódzkich ulic. Czy może jeździsz terenówką, że nie odczuwasz tych wszechobecnych dziur, które latami nie są remontowane?
0 0
A co do knajpki, to byłem niedawno z żonką w pabianickiej pizzerii MammaMia (czy jakoś tak), gdzie z przyjemnością zjedliśmy neapolitańską pizzę, więc aż do Łodzi specjalnie do knajpek jeździć nie muszę.
0 0
Jeszcze raz, bo nie dotarło !
Co ma wspólnego Łódź, Zdanowska i Fabryczna a nawet dziurawe ulice Łodzi
do treści tego artykułu o drugim nierzstrzygniętym przetargu na przebudowę Starego Rynku w Pabianicach ?
0 0
...serdeńko, znam wszystkie, sensowne "jadłodajnie" ... Picka jest ok, także w MammaMija. Ale następnym razem weź tam zonę na... lazanię!... pyszna... To taki przekładaniec ,"stefanka" warzywno- mięsna, "płatów ciasta makaronowego.
... w Mieście nie ma jadłodajni typu "węgierska kuchnia"..., nie orbanowska..., nie ma kuchni tajskiej, uznanej za najsmaczniejszą kuchnię świata! Sprawdziłem w oryginale 3 razy w Tajlandii. Czasami z żoną robię polską podróbkę zupy tajskiej = talerz na raz = jedno danie. Dooobre...
- fakt, od 12 lat jeżdżę crosowerem - "miejską terenówką" YETI. 17 cm prześwitu zawieszenie i lekko wzmocnione. Radzi sobie na piaskach, bezdrożach leśnych, bo... na oponki nie żałuję. Jeśli chcesz poznać polskie asfaltowe drogi, jedź na Konstantynów i Rąbień. Okresowo muszę tam jeździć... polecam
- wg ŻP , pełna reanimacja 1 km jezdni w Pabianicach, kosztuje 1,2 miliona złotych ,... polskich! Znam horror na ul. Próżnej i bywam tam..., na moim RODOS. Teraz na hulajnodze na malutkich kółkach to autostrada, niemiecka...., UE.
0 0
A za Tuska były takie równe drogi.... I komu to przeszkadzało????
0 0
...bo to szystko wina Tyska, tyska wina... Swoją drogą facet ma bogatą piwnicę win..., Większą, niż aktor z "Dnia świra"... Miałczyński... qwa, ja pi....lę
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz