Zamknij

Jak zostać rodzicem zastępczym? Dobre chęci i poryw serca to za mało...

14:50, 15.05.2025 Aktualizacja: 15:29, 15.05.2025
Skomentuj

W Miejskim Ośrodku Kultury miała miejsce pierwsza w naszym powiecie konferencja poświęcona promocji pieczy zastępczej, zatytułowana: „Zostań moim rodzicem zastępczym i dodaj mi skrzydeł”.

„O blaskach i cieniach pieczy zastępczej” mówiła Monika Kowalska, starszy pracownik socjalny PCPR. Następnie głos zabrała Monika Mularska-Kucharek – doktor nauk humanistycznych, terapeutka, socjolożka i wykładowczyni akademicka, która opowiadała o sile rodzicielstwa i o tym, jak „dodawać dzieciom skrzydeł”. Joanna Hetman-Krajewska, prawniczka specjalizująca się w prawie rodzinnym i autorskim, omówiła temat: „Problemy prawa rodzicielskiego w kontekście rodzicielstwa zastępczego”. W dalszej części konferencji zaprezentowała także prelekcję pt.„Rodzicu, zadbaj o swój dobrostan – czyli o sztuce dobrego życia”, w której mówiła o prostych sposobach na zadbanie o siebie, uwalnianie napięcia i szukanie balansu w życiu. Hetman-Krajewska jest autorką książki „Jak dobrze żyć. Poradnik dojrzałej kobiecości”. Wydarzenie przeplatały występy artystyczne dzieci i młodzieży z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Porszewicach.

Konferencję oficjalnie otworzył Arkadiusz Jaksa, starosta powiatu pabianickiego.

– Cieszę się bardzo, że mogliśmy się tutaj spotkać, by poruszyć tak ważny temat, jakim jest opieka nad dziećmi. Bez zapewnienia im odpowiedniej pomocy nie zasługujemy na miano społeczeństwa – mówił starosta. - Chcemy, aby opieka nad dziećmi, które z różnych powodów jej potrzebują, ponieważ ich rodziny biologiczne przeżywają trudności lub wykazują dysfunkcje, miała charakter poza-instytucjonalny. Chcemy, by dzieci trafiały do rodzin, w których będą miały najlepsze warunki rozwoju.

Ta idea w praktyce napotyka jednak wiele przeszkód.

Z jednej strony mamy dzieci, z drugiej – potrzebujemy rodzin zastępczych.

- Trzeba być naprawdę wspaniałym człowiekiem, by zdecydować się na opiekę nad dzieckiem, które często przeszło wiele trudnych doświadczeń. Potrzebujemy serca, emocji, całego siebie...- mówił starosta. – Dzisiejsza konferencja ma nie tylko przybliżyć wartość pieczy zastępczej, ale również pomóc znaleźć odpowiedź na pytanie: jak ułatwić podjęcie decyzji o zostaniu rodzicem zastępczym. Z naszej strony, zarówno powiatu, jak i PCPR – macie państwo pełne wsparcie. Dziękuję wszystkim rodzinom zastępczym.

Piecza zastępcza w powiecie pabianickim

Monika Kowalska, starszy pracownik socjalny PCPR, która w pieczy zastępczej pracuje już 20 lat, opowiedziała o tym jak piecza zastępcza wygląda w naszym powiecie. Jak zostają pozyskani kandydaci, jak są przygotowywani do tej roli i jak wspierane są już istniejące rodziny.

– Dzieci potrzebują stałości. Najlepsza „ciocia” i najlepszy „wujek” nie zastąpią jednego, stałego opiekuna. Dlatego systematycznie prowadzimy nabór kandydatów na rodziny zastępcze – dodała Kowalska.

Promocja pieczy zastępczej odbywa się poprzez ulotki, plakaty, ogłoszenia, wydarzenia plenerowe, dni otwarte. Szkolenia dla przyszłych rodziców zastępczych organizowane są lokalnie, by kandydaci nie musieli jeździć do Łodzi.

Na koniec 2024 roku w powiecie pabianickim funkcjonowały: 142 rodziny zastępcze, w których przebywało 188 dzieci:

87 rodzin spokrewnionych – dla 113 dzieci, 40 rodzin niezawodowych – dla 60 dzieci, 4 zawodowe rodziny zastępcze – dla 9 dzieci, 2 specjalistyczne rodziny zawodowe – dla 2 dzieci, 1 rodzinny dom dziecka – dla 4 dzieci

Wyzwania i realia

– Rodzin zastępczych wciąż brakuje. Kandydaci muszą być zmotywowani i świadomi swojej decyzji. Nie wystarczy impuls czy ulotka z pikniku. To nie jest rola na chwilę – mówiła Monika Kowalska.

Pracownicy PCPR obserwują internetowe fora. Często pojawiają się tam opinie: „zostałabym rodziną zastępczą, gdyby nie te procedury”. Biurokracja zniechęca – wiele osób rezygnuje już po wstępnej rozmowie lub w trakcie szkoleń.

Żeby zostać rodzicem zastępczym trzeba być po prostu zwyczajnym, dobrze funkcjonującym człowiekiem. Nie trzeba mieć pałacu ani fortuny. Piecza to jednak nie tylko czas i miłość, to również usługa na rzecz dziecka, która wiąże się z kosztami. Choć z założenia ma być tymczasowa, wiele dzieci zostaje w rodzinach do pełnoletności i dłużej.

Blaski i cienie

– Nie chcemy idealizować pieczy zastępczej. To byłoby nieuczciwe. Dzieci trafiają do niej z ogromnym bagażem trudnych doświadczeń. Wymagają diagnozy, terapii, leczenia – mówiła Kowalska.

Rodziny zastępcze otrzymują:1517 zł – miesięczny koszt utrzymania dziecka, 800 zł – dodatek wychowawczy, alimenty od biologicznych rodziców – jeśli w ogóle są, to symboliczne kwoty

Wynagrodzenie dla rodzin zawodowych (zgodnie z ustawą):od 4100 zł brutto – mniej niż wynosi aktualna płaca minimalna.

– Nasze rodziny zawodowe nie zarabiają tak mało, ale wszystko zależy od wielu czynników dodała Kowalska . – Czas to jednak najcenniejsza rzecz, jaką można dać dziecku. Czas na rozmowę, zabawę, na wsparcie, na to, by uwierzyło, że jego przyszłość może być lepsza. To są prawdziwe blaski rodzicielstwa zastępczego.


Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie ul. Traugutt 6a I piętro 
pokój nr 14 - Justyna Jeznach kierownik działu ds. pieczy zstępczej tel. (42) 215 66 60 w.3
pokój nr 19 - Monika Kowalska, starszy pracownik socjalny tel:(42) 215 66 60 w.4

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%