Pabianicki oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego zorganizował spotkanie dyrektorów z mediatorem. Przyszli dyrektorzy szkół, przedszkoli i placówek oświatowych z Pabianic i powiatu pabianickiego. Na spotkanie zaproszono wszystkich, nie tylko członków ZNP. Mediatorem była Elżbieta Karpecka. Na początku Elżbieta Dyba, prezes pabianickiego oddziału ZNP przedstawiła sytuację nauczycieli. Żądają 1.000 złotych podwyżki. Dyrektorzy nie są w stanie spełnić ich próśb.
- To jest dziwna sytuacja, że pracodawca nie ma do dyspozycji środków, bo tak naprawdę są to pieniądze wypłacane z ministerstwa – mówiła Elżbieta Dyba.
Podczas spotkania poruszono temat pieniędzy, które rząd PiS znalazł na 500+ na pierwsze dziecko oraz "trzynastek" dla emerytów. Wśród dyrektorów wywołało to poruszenie. Słychać było głosy niezadowolenia.
- Dlaczego liczą na poparcie emerytów i młodych ludzi, a nie liczą się z tak dużą grupą zawodową, jaką są nauczyciele? – mówiła Elżbieta Dyba.
- Wiem, że to pracownicy weszli w spór zbiorowy z nami, ale tak naprawdę my jako dyrektorzy również jesteśmy nauczycielami – mówiła Elżbieta Dzionek, dyrektorka Przedszkola Miejskiego nr 2. - Solidaryzujemy się z nimi. Oni walczą również w naszym imieniu. Będę ich wspierać i stanę za nimi murem.
Mediatorka stwierdziła, że w pełni rozumie dyrektorów.
- Nie ma nad czym dyskutować – powiedziała Karpecka.
Przedstawiciele ZNP, dyrektorzy szkół i mediatorka podpisali protokół rozbieżności. Tym samym wypełniono kolejny etap formalności w przygotowaniu do strajku. Teraz nauczyciele czekają na wyznaczenie terminu. Ma on zostać oficjalnie ogłoszony na początku marca.
Nieoficjalnie mówi się, że strajk będzie zorganizowany w dzień egzaminów, które piszą uczniowie trzecich klas gimnazjalnych i ósmych klas szkół podstawowych. Egzaminy mają się rozpocząć 15 kwietnia w poniedziałek.
Obecnie ZNP napisało list do Mateusza Morawieckiego, premiera. Nie chcą już rozmów z Anną Zalewską, minister edukacji. Twierdzą, że stracili do niej zaufanie.
- Rząd cały czas nam powtarza, że nasza sytuacja gospodarcza jest bardzo dobra. To dlaczego tak traktują nauczycieli – mówiła prezes ZNP w Pabianicach. - Czy dojdzie do strajku, tak naprawdę zależy od rządu. Jeśli spełnią nasze żądania, odstąpimy od przygotowań.
0 0
tez nie rozumiem tej złej woli dac im podwyżkę 1000pln i niech pracują 160 h miesiecznie. miedzy lekcjami zajęcia wyrównawcze.
0 0
W du ----ch im się poprzewracało .
0 0
Brawo Dyrektorzy i nauczyciele!
Wlasnie taka spojnosc zdania jest gwarantem powodzenia.
Wasze niskie place to element gory lodowej.
Walczcieo przyszlosc i terazniejszosc oswiaty polskiej. Pisze terazniejszosc chociaz wiem ze zanim dojdziecie do pewnej stabilnosci i dobrej organizacji to troche czasu minie...
Trzymam kciuki za Was i pomyslnosc dzialan.
0 0
Jakoś tej determinacji (i co ważniejsze) - ODWAGI, za czasów "rządów" PO+PSL nauczycielom jakoś brakowało.
A w tamtych czasach, jak ogólnie wiadomo, tym bardziej im się nie "przelewało".
0 0
To może niech w czasie wszystkich ferii, wakacji i innych przerw w nauce niech wykonują jakieś inne prace dla miasta, np. czyszczenie ulic, parków itd. Wtedy bedzie uczciwie.
0 0
Strajk musi być. I musi być dotkliwy!
Skoro rządząca pisia banda miota kiełbasą wyborczą na prawo i lewo, to przede wszystkim winna pomyśleć o oświacie i służbie zdrowia.
Póki co, robi wszystko, aby ciemny lud ogarnął ten naród.
Bo takim rządzi się bezproblemowo i łatwo się manipuluje rzucając ochłap.
@lukasz; zapewne chętnie tak zrobią, gdy ty dasz im przykład robiąc rzeczone prace porządkowe w czasie swojego czasu wolnego.
0 0
Witam i pytam ile tak naprawdę godzin tygodniowo pracuje nauczyciel w szkole? Ile ma zajęć dydaktycznych z dziećmi? Pewnie zaraz usłyszę, że drugie tyle czasu poświęca na pracę w domu, podobnie jak większość z nas, którzy niejednokrotnie przynoszą po 8h pracy, pracę do domu. Pragnę zaznazyć, że z owych obietnic wyborczych nauczyciele (Ci którzy mają dzieci) również dostaną. Naprawdę, przy dziasiejszym rynku pracy można znaleźć taką pracę, w której człowiek tak wyksztalcony jak nauczyciel również znajdzie coś dla siebie za godziwe pieniądze i nie będzie na lewo musiał dawać korepetycji od których większość nie odprowadza podatku. Może za tą szarą strefę rząd również powinien się zabrać?
0 0
@princeofwales
dla kogo strajk ma być dotkliwy? Dla maturzystów czy ośmioklasistów? Liczysz na rozpierduchę, głupku?
0 0
@Xantyppa1; Chcesz, żeby nauczyciele zmieniali profesję? Gdyby tak każdy pomyślał, to kto uczyłby nasze dzieci i młodzież?
Zauważ, że rządowe obiecanki mają konkretny cel, a żądania nauczycieli nie są z nim tożsame. To że jakaś część z nich może z nich skorzystać nie ma znaczenia. Liczy się principium. Chyba, że tego nie rozumiesz omamiona tym pińcet.
0 0
Okazuje się, że obiecane 16% podwyżki dla nauczycieli, to dla nich za mało, więc ta "oświecona" część społeczeństwa chce użyć pistoletu strajkowego. Mam nadzieję, że jeśli z tego pistoletu strzelą, to najwyżej sobie w stopę.
0 0
@Yaro nie pobieram pińcet jak napisałeś. Czy nauczyciele którzy byli na lewych zwolnieniach myśleli o dzieciach i młodzieży, że ta będzie miała zaległości w nauce, że rodzice będą mieć kłopot z zapewnieniem opieki dla swoich pociech? To akurat nie dotyczy jeszcze naszego miasta, ale jak widać i nas strajk nie ominie. Jeśli są tacy schorowani to może powinni skorzystać z urlopu zdrowotnego? Mają taki przywilej. Jak wynagrodzenie nauczycieli przekłada się na ilość przepracowanych w tygodniu godzin?
0 0
@Kornel49;
żeś prostak, udowodniłeś wpisem o Wiośnie.
A żeś tępy, udowodniłeś poniższym wpisem.
Po przeczytaniu mego wpisu kilka (-naście) razy może wreszcie pojmiesz jego sens.
Czytanie ze zrozumieniem, takim typkom jak ty, jest najwyraźniej obce...
0 0
@princeofwales;
Słuchaj lewacka mordko. Mam w dupie waszą "walkę" o "oświecenie ciemnego ludu" a szczególnie metody jakich używacie.
Lewackie duraczenie nie pomoże. Ostatnio przykładem był zjazd założycielski, przepraszam za wyrażenie "Wiosny"
,gdzie Biedroń w populizmie, wyprzedził o lata świetlne "pisią bandę".
Ponadto, nie szukam sensu w twoich tekstach. Nie jestem masochistą.
0 0
Dobre państwo nie rozdaje pieniędzy, tylko godziwie płaci za wykonaną pracę.
0 0
@Siupeshlupes,
Masz chyba na myśli "budżetówkę", bo jeszcze o tym nie słyszałem, aby Państwo dopłacało do pensji pracownikom firm prywatnych. A może ty pracujesz w tej budżetówce i marzy ci się dopłata do twej mizernej pensji?
Weź sobie do serca troskliwą radę Bronka Komorowskiego i najlepiej ... zmień pracę i weź kredyt :D
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz