Dzisiaj ( 20 sierpnia) o godz. 11.16 strażacy dostali wezwanie na ul. Waryńskiego. Palił się drewniany budynek pod nr 24.
To prywatna własność, w której nikt nie mieszka. Chmurę dymu widać było z daleka. Do akcji pojechały trzy zastępy, 11 strażaków. Ogień został szybko opanowany i ugaszony. O godzinie 12.30 strażacy wrócili do bazy przy Kilińskiego.
Przyczyną pożaru, zdaniem strażaków, było zaprószenie ognia lub celowe podpalenie przez nieznane osoby.
2 1
Te wszystkie budynki na tej ulicy nadają się do zlikwidowania . Rozebrać i spalić.
1 0
Czyżby z ancla wypuszczono lokalnego podpalacza,czy też nowi popaprańcy sprawdzali czujność strażaków? Zmiana dotyczy pory dnia,już nie po ciemaku a w dzień są podpalenia.Kojarzę podobny proceder z Gdańskiem i Białymstokiem,gdzie podpalenia mają za zadanie zrobić miejsce pod coraz droższe APARTMANY,Ale na tym placyku,no chyba że kibel,a to rozumiem,tego brak.