Są jeszcze ludzie, którzy potrafią przywrócić wiarę w drugiego człowieka. W miniony czwartek 40-latek natknął się na portfel leżący przed marketem w Szynkielewie. W środku – gotówka w wysokości 1400 zł, dokumenty oraz karty płatnicze.
Sytuacja miała miejsce tuż przed dziewiątą rano. Mężczyzna ani przez moment nie zastanawiał się, co zrobić ze zgubą– wsiadł w auto i zawiózł zgubę do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Dzięki szybkiej reakcji znalazcy i sprawnemu działaniu dyżurnego, udało się ustalić właściciela – 23-letniego mieszkańca Łodzi. Jak się okazało, młody mężczyzna najprawdopodobniej zostawił portfel na dachu auta po zakupach i odjechał, nie zauważając zguby.
Na komendę zadzwoniła w tym czasie zaniepokojona kobieta, informując, że ktoś z jej rodziny właśnie stracił portfel z dokumentami. Szybko okazało się, że obie sprawy są ze sobą powiązane. Właściciel pojawił się w komendzie jeszcze tego samego dnia. Po sprawdzeniu zawartości potwierdził, że wszystko jest na swoim miejscu – nic nie zginęło.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz