Straty szacowane na 45 tysięcy złotych. Przyczyna, to zdaniem strażaków, „utrata izolacyjności instalacji elektrycznej”
Pożar wybuchł w poniedziałek rano. O godz. 9:52 druhowie z OSP w Kazimierza ruszyli do akcji. Wkrótce dołączyli do nich ochotnicy z Lutomierska i strażacy PSP w Pabianicach. Palił się drewniany budynek gospodarczy na zalesionej działce przy ul. Sekwojowej.
„Już w trakcie dojazdu z oddali widać było duże zadymienie. Na miejscu zastaliśmy rozwinięty pożar drewnianej komórki, który przechodził na sąsiednią działkę”- informują druhowie z Kazimierza.
Z uwagi na sytuację, akcję gaśniczą prowadzono na posesji przy ul. Sekwojowej i na sąsiadującej z nią ul. Jaśminowej. Po opanowaniu pożaru strażacy przystąpili do dokładnego przelewania pogorzeliska. Akcja gaśnicza trwała 1,5 godziny.
W wyniku pożaru spaleniu uległ drewniany budynek gospodarczy (3x5 m) oraz znajdujący się w nim sprzęt ogrodniczy. Straty łącznie oszacowano wstępnie na 45 tys. zł.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz