Notorycznie okradał sklepy. Pomagała mu partnerka

38-latek i 40-latka mogą iść za kratki nawet na 5 lat

Od 14 stycznia do 8 marca tego roku z marketów znajdujących się na ulicy Zamkowej znikały kawy i szczoteczki elektryczne. Monitoring znajdujący się w budynkach zarejestrował mężczyznę odpowiedzialnego za te zdarzenia.

Jest nim 38-latek z Pabianic. Mężczyzna dokonał w tym czasie łącznie ośmiu kradzieży na kwotę ponad 2.300 złotych.

12 marca pabianiczanin przyszedł do drogerii, z której ukradł dwie szczoteczki elektryczne o wartości niemal 1.000 złotych. 18 stycznia, 18 lutego i 27 marca zainteresował się depilatorami świetlnymi. Tym razem działał wspólnie ze swoją 40-letnią partnerką. Wartość skradzionych urządzeń wyceniono na kwotę prawie 3.000 złotych.

1 kwietnia kryminalni z pabianickiej komendy policji zatrzymali 38-latka i jego o dwa lata starszą partnerkę. Oboje podczas przesłuchań przyznali się do popełnionych przestępstw. Wartościowy sprzęt zastawiali w lombardach, a kawy sprzedawali za połowę ceny na targowiskach. 38-latek usłyszał łącznie 5 zarzutów, pabianiczanka odpowie przed sądem za trzy kradzieże. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.