Zamknij

Ul. Moniuszki: 4-letnie dziecko wbiegło przed maskę samochodu

11:58, 19.03.2025 Aktualizacja: 11:59, 19.03.2025
Skomentuj

Chłopiec wyrwał się z ręki mamie. 35-letnia kierująca peugeotem wykazała się nie lada czujnością i refleksem.

 

Działo się to we wtorek (18 marca) po południu. Dyżurny pabianickiej komendy policji odebrał zgłoszenie o potrąceniu dziecka przez samochód na ulicy Moniuszki, więc wysłał tam patrol.

Funkcjonariusze ustalili, że 36-letnia kobieta szła chodnikiem razem ze swoim 4-letnim synem. Trzymała go za rękę. 

- W pewnym momencie chłopiec wyrwał się i wybiegł zza zaparkowanych przy jezdni aut wprost przed nadjeżdżającego peugeota. 35-letnia kierująca wykazała się nie lada czujnością i refleksem. Jadąc z niewielką prędkością i bacznie obserwując drogę w porę zauważyła zagrożenie i natychmiast zaczęła hamować – relacjonuje podkomisarz Agnieszka Jachimek z KPP w Pabianicach.

Dzięki temu dziecko jedynie otarło się o samochód i nie doznało żadnych obrażeń.

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%