W niedzielę (28 maja) o godz. 12.55 strażacy wyjechali do pożaru niedaleko Szydłówka. O dużym zadymieniu w lesie służby poinformowała mieszkanka.
Pożar był już rozwinięty, paliła się ściółka i poszycie leśne na obszarze 7000 metrów kwadratowych.
Działania strażaków skupiły się na ugaszeniu ognia, a następnie dokładnym i żmudnym dogaszaniu pogorzeliska.
Żeby wykluczyć zarzewia ognia używali kamery termowizyjnej. Akcja trwała prawie 4 godziny. Uczestniczyły w niej jednostki OSP Kazimierz, OSP Szydłów, OSP Puczniew, OSP Jerwonice, OSP Lutomiersk, JRG Pabianice, JRG Poddębice.
Również w niedzielę strażacy dogaszali pożar resztek roślinnych, który zaniepokoił mieszkańców Górki Pabianickiej. Widzieli, że za terenem cmentarza unosi się gęsty dym, nie było widać ognia.
W lasach panuje susza i największy poziom zagrożenia pożarowego. Strażacy apelują o zachowanie ostrożności i nie rozpalanie ognisk, czy wypalanie żadnych pozostałości roślinnych.
0
0
0
0
0
0
0 0
W LASACH JEST BARDZO SUCHO,jeszcze w kwietniu na Tereninie były miejsca których się nie przekroczyło dziś sucho jak wiór, woda w stawie sięgała ponad brzeg ,dziś wyschło do połowy brzegu ,WIDZI SIĘ nieodpowiedzialnych spacerowiczów W LESIE Z PAPIEROSAMI, naprawde trzeba być PÓŁGŁOWKIEM,albo niemcem czy ruskim żeby nie rozumieć jakie to zagrożenie dla LASU W KTÓRYM ODPOCZYWAMY,W KTÓRYM SPOTYKAMY MIESZKAŃCÓW LASU,sarenki,dzięcioły,slyszymy świergot ptaków.
0 0
onoka... zapomniało o eskimosach... Une się nie całują, tylko pocierają się nosami, że aż iskry letą...
0 0
ty dzwonie zaglądasz co robią w lesie gdzieś w haszczach ,TO NIEZDROWE PODGLADANIE jest bynajmniej oznaką z która powinieneś się udać po poradę do odpowiedniego lekarza!!!! JA WIDZĘ NIEOPOWIEDZIALNYCH UŻYTKOWNIKÓW LASU ,KTÓRZY PRZECHADZAJĄC SIĘ GŁÓWNYMI DROGAMI PALĄ PAPIEROSY ,jest bardzo sucho szanujmy NASZE LASY TO DRUGIE NASZE PŁUCA