Mężczyzna zniszczył trzy wiaty przystankowe przy ulicach Łódzkiej, Mały Skręt i Jana Pawła II. 23-latek wytłukł w nich szyby i wymalował sprayem szafy sterownicze.
Policjanci bardzo dokładnie przeanalizowali zebrany materiał dowodowy. W ustaleniu danych sprawcy pomogły m.in. nagrania z monitoringu. 16 stycznia funkcjonariusze pojechali do miejsca pracy łodzianina.
- Przedstawili mu zarzuty zniszczenia mienia- mówi kom. Ilona Sidorko, rzeczniczka pabianickiej komendy. - Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
O dalszym losie wandala zdecyduje sąd.
0 0
I co z tymi kretynami zrobić . Nic tylko kastrować na miejscu i kazać im swoje jaja zjeść.
0 0
...23 - dwadzieścia trzy lata...,pracujący..., na gościnnych występach... Piątka pierdla na rachunek z naszych podatków, to niesprawiedliwe! Grzywna pozwalająca pokryć wszelkie koszty naprawy załatwia sprawę. Niech pracuje, płaci podatki a ze swojej pensyjki NETTO niech płaci. Jakoś się wyżywi... kaszanką za 30zł/kg....
0 0
...ooooo jest szybsza..., specjalistka od kastrowania. Na Lewitynie siksy, w swoim czasie, ojszczynogi troszkę zdemolowały... Co im zaproponujesz?
0 0
To Pala Świszczaca dowalic z grubej rury niech sie nauczy Powinien odpracowac spolecznie 1000godzin i jeszcze grzywna i powinny byc podane dane i wizerunek publicznie niech wszyscy widza PAJAC
0 0
Nic lepiej nie uzdrawia jak dobra grzywna i publikacja wizerunku w mediach . Roboty publiczne w kolorowym wdzianku też mile widziane. A odsiadka za nasze pieniądze to zdecydowanie zły pomysł. Dla niego zima za murem to wakacje a my tego nie chcemy.