72-latek jechał po godzinie 19.00 ul. św. Jana w kierunku Partyzanckiej.
Zamiast zatrzymać się na czerwonym świetle, przejechał prosto przez skrzyżowanie tych ulic i zjechal na chodnik przy budynku Starostwa Powiatowego (dawna "budowlanka"). Po drodze staranował sygnalizator przy przejściu dla pieszych i kilka drzew. Na jednym z nich się zatrzymał.
Mężczyzna samodzielnie wysiadł z pojazdu. Nic poważnego mu się nie stało. Przyjechała straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. 72-latek nie chciał, by przebadał go lekarz. Kierowca tłumaczył policjantom w radiowozie, że nie wie w jaki sposób doszło do zdarzenia.
- Funkcjonariusze przebadali mężczyznę alkomatem. Był trzeźwy - poinforowała podkom. Ilona Sidorko z pabianickiej komendy.
Według relacji naocznych świadków niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. TIR przemknął przez skrzyżowanie, gdy stało przed nim osobowe auto. Szczęśliwie nie było też nikogo na chodniku.
Na skrzyżowaniu ul. Partyzanckiej i św. Jana są utrudnienia w ruchu. Nie działa sygnalizacja świetlna.
0 0
co to znaczy ,że nie chce przebadania przez lekarza to obowiązek ,może wóda ,może prochy ,72 lata to już chyba nie na tiry ???
0 0
Łode Chłopaki koło boją się o wynik psychotestow i opinii lekarza bo łatwo nie jest być kierowca takiej ciężarówki a tutaj 72 lata i prowadzi taki zestaw. Dziwne to trochę. A może zaliczyła badania lekarskie i testy eksternistycznie.
0 0
Gosciu niech lepiej jezdzi po parku balkonikiem dla seniorów a nie tirem po ulicy
0 0
Możliwe, że mimo wieku, "tirówki" nie pozwalają mu rozstać się z zawodem.
0 0
Do oldboy
może pomimo wieku młody, który zabił osiemnastolatkę powinien siedzieć a nie odpracowywać karę ?
0 0
Być może też pracodawcy ratują się kim popadnie bo nikt nie chce pracować....chociażby w transporcie.......nie pisz o balkonikach bo jak patrzę na młodych tak między 20 a 35 to masakra jest. Ja sam mam 45 i bardziej mnie wkurwiają szaleni bogowie życia.
0 0
do Satyr
mój ironiczny komentarz o zabarwieniu erotycznym, odczytuj co następuje:
każdy wg siebie ocenia czas i moment kiedy należy zejść z boiska. Jeśli wybrałeś go właściwie,jesteś żegnany burzą oklasków, jeśli wycofasz się zbyt późno, wszyscy zapomną o twoich najwspanialszych dokonaniach i pożegnaja cię gwizdami.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz