W Sądzie Rejonowym w Pabianicach od godziny 8.30 trwało posiedzenie aresztowe w sprawie 12 kibiców ŁKS-u. Prokuratura zarzuca im rozbój i wystąpiła do sądu o areszt tymczasowy. Grupa kilkunastu mężczyzn napadła na sklep „Furiat” przy ul. Moniuszki. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Od rana w okolicach sądu przy ul. Partyzanckiej czuwały patrole policji. Wspierali ich strażnicy miejscy.
Nadzieja na odpowiadanie przed sądem z „wolnej stopy” po kilku godzinach obrad sądu upadła. Zapadła decyzja o zastosowaniu wobec całej dwunastki aresztu tymczasowego na 3 miesiące.
- Sprawcom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej komendy.
0 0
Brawo.Zero tolerancji dla chuliganstwa.Z czego żyją chuliganie? Mecze, rozboje, haracze itd.to nie są osoby które pracują.Takie osoby osadzac.Dla mnie i tak Policja się cacka.Policja powina mieć szacunek jak wojsko i straż pożarna.Od najmłodszych grać przyjaciela i nie pokazowo raz w roku ale cały czas raz w tygodniu aby nikt się ich nie bał.Tutaj znajdą schronienie współpraca i nie zasadzie co masz a typa który jest liderem i zna środowisko to zmieni policję na służbę szanowana i godna zaufania