- Przechodzień zadzwonił na policję, że nie ma drzwi w banku - mówi dyżurny policjant.
Było to w sobotę około godz. 8.00. Na miejsce pojechał patrol policji. Zniknęły drzwi do przedsionka, w którym jest bankomat. Drugie drzwi do banku są nienaruszone i zamknięte.
- Powiadomiliśmy o tym ING Bank. Pracownicy placówki mieli do nas dzwonić, jeśli to kradzież. Być może ktoś zabrał te drzwi do naprawy, bo od kilku godzin telefonu z banku nie mamy - mówił o godz. 12.00 dyżurny z komendy policji.
0 0
drzwi nie ma od wczoraj od popołudnia. W piątek rano trzymały się tylko na jednym zawiasie.