Szydłów. Cicha, spokojna miejscowość w gminie Lutomiersk. Aż do wtorku, 10 czerwca. Dźwięk syren, chaos, poszkodowani wołający o pomoc, skażona woda, panika w szkole...
Jednak to nie był realny atak, a symulacja dramatycznego zamachu terrorystycznego zorganizowana w ramach powiatowych ćwiczeń pod kryptonimem „CZERWIEC-25”.
Zamachowcy – według scenariusza – uderzyli z premedytacją. Ich celem stała się stacja uzdatniania wody w Szydłowie. Instalacje zostały poważnie uszkodzone, a do środowiska przedostały się toksyczne związki chemiczne. Woda zaczęła zagrażać życiu. Zniszczeniu uległy również magazyn budowlany GS „Samopomoc Chłopska” oraz sąsiednie budynki komunalne.
Na miejscu niemal natychmiast pojawiły się służby ratownicze. Poszkodowanych było blisko 30 osób – ranni, zatruci, przerażeni. Wymagali opieki medycznej, dachu nad głową, czystej wody i jedzenia. Ale dramat miał dopiero się rozwinąć.
Do kryzysowego sztabu napływały kolejne niepokojące sygnały – tym razem z pobliskiej Szkoły Podstawowej im. Adama Mickiewicza. Uczniowie i nauczyciele zaczęli skarżyć się na bóle brzucha, wymioty, osłabienie. Podejrzenie zatrucia – być może skażoną wodą. Czas naglił. Trzeba było ewakuować dzieci i zapewnić im natychmiastową pomoc.
Test charakterów i systemów
Choć były to tylko ćwiczenia, nikt nie mógł pozostać obojętny wobec rozmiaru wyzwań. Pod kierownictwem starosty Arkadiusza Jaksy oraz burmistrza Lutomierska Jarosława Dębskiego uruchomiono wszystkie mechanizmy zarządzania kryzysowego. Działały systemy alarmowania, łączności, ratownictwa, organizowano punkty medyczne i logistyczne. Każdy ruch musiał być precyzyjny.
Ćwiczenia „CZERWIEC-25” miały jeden nadrzędny cel – sprawdzić, jak funkcjonują gminne i powiatowe struktury w czasie rzeczywistego zagrożenia dla zdrowia, życia i bezpieczeństwa obywateli. Weryfikowano plany operacyjne, testowano systemy łączności, uruchamiano System Wykrywania Skażeń i Alarmowania, a przede wszystkim – sprawdzano ludzi, ich refleks, opanowanie, gotowość do poświęcenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz