Zamknij

Tramwaj pod znakiem zapytania

14:30, 04.06.2025 Aktualizacja: 14:36, 04.06.2025
Skomentuj foto ilustracyjne foto ilustracyjne

Czy tramwaj z Konstantynowa Łódzkiego do Lutomierska ma szansę wrócić na tory? W odpowiedzi na zapytanie poselskie Pauliny Matysiak, Ministerstwo Infrastruktury wskazuje możliwe źródła finansowania... ale nie oferuje konkretnych rozwiązań.

 

Sprawa reaktywacji linii tramwajowej do Lutomierska znów zyskała na znaczeniu w marcu, kiedy pojawiła się propozycja przekształcenia torowiska w ciąg pieszo-rowerowy. Posłanka z Kutna i przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym, Paulina Matysiak, zareagowała natychmiast. Wystosowała pisma do marszałek województwa oraz burmistrzów Konstantynowa i Lutomierska, a następnie – w kwietniu – złożyła zapytanie do ministra infrastruktury.

W odpowiedzi resort podkreśla, że nie jest organizatorem transportu publicznego na poziomie lokalnym. Jak cytuje portal Transport-Publiczny.pl, wiceminister Stanisław Bukowiec zaznaczył: „Minister właściwy do spraw transportu nie jest organizatorem publicznego transportu zbiorowego w transporcie drogowym i innym szynowym”. Jak dodał, ministerstwo może „wyłącznie pośrednio” wpływać na ofertę przewozową, np. poprzez zmiany w przepisach.

Pieniądze były – pytanie, kto po nie sięgnął

Ministerstwo przypomniało, że samorządy miały możliwość starania się o środki w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i programu FEnIKS. Wśród konkursów znalazły się m.in. te dotyczące tramwajów, autobusów i kolei. Problem w tym, że jak podkreśla Bukowiec, „wybór odbiorców wsparcia dla powyższych inwestycji jest już niemal zakończony”, bo termin realizacji KPO mija w połowie 2026 roku.

Tymczasem samorządy z regionu nie mówiły jednym głosem. Lutomiersk złożył dokumenty do Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego (ŁOM), by ująć projekt w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Konstantynów takich działań nie podjął. Jak przypomina Transport Publiczny, burmistrz Robert Jakubowski tłumaczył w rozmowie z portalem Transport-Publiczny.pl w lipcu 2024 r., że „z ŁOM można było pozyskać zaledwie 18 mln zł” – to zdecydowanie za mało, gdy szacowany koszt modernizacji wynosi około 120 mln zł. Wbrew pozorom problemem nie jest tabor. Kluczową barierą pozostaje fatalny stan infrastruktury, której modernizacja przerasta możliwości obu gmin.

Reaktywacja linii wciąż możliwa?

Ministerialna odpowiedź nie zamyka całkowicie tematu, ale nie daje też jasnej perspektywy. Dla wielu mieszkańców Lutomierska i Konstantynowa to rozczarowujące, bo linia tramwajowa stanowiła ważne połączenie z Łodzią i alternatywę dla zatłoczonych dróg.

Blisko trzy miesiące temu zakończyło się głosowanie w sondzie dotyczącej przyszłości trasy tramwajowej. Wyniki pokazują dobitnie samorządowcom, jakie znaczenie dla mieszkańców ma wspomniana trasa. Aż 78 proc. głosujących opowiedziało się za powrotem tramwajów.

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%