Kacper Grabarz (Korona Pabianice) został mistrzem Polski młodzików w grze pojedynczej oraz wicemistrzem Polski w grze mieszanej.
Na mistrzostwa Polski młodzików w Strzelcach Opolskich pojechali Kacper Grabarz i Maciej Siewiaszczyk. Pod czujnym okiem trenerki Katarzyny Krasowskiej, wrócili nie tylko z większym doświadczeniem, ale także z sukcesami. Kacper zawiesił na szyi dwa medale, złoty w grze pojedynczej i srebrny w grze mieszanej z partnerką Leną Maślanką z Kędzierzyna Koźle. Natomiast Maciej dotarł do ćwierćfinału w grze podwójnej z partnerem Krystianem Jazubskim, na co dzień trenującym w Mąkolnie.
Oczywiście, jak wskazywały na to ostatnie wygrane na różnych zawodach Grabarza, nikt nie miał najmniejszych złudzeń, że osiągnie wspaniały wynik. Zawodnik Korony jako turniejowa „jedynka” w grze pojedynczej, już w grupie nie miał sobie równych. Mecze wygrane kolejno z rywalami, Emilianem Zarębą 21:8, 21:6, następnie z Łukaszem Stonogą 21:9, 21:7 i z Ignacym Fortuną 21:2, 21:2 dały mu bezpośredni awans do głównej drabinki turnieju.
Kolejne rundy też nie były wielkim wyzwaniem dla Kacpra, bowiem pokonał w 1/16 finału Piotra Sawicza 21:6, 21:7, a w ćwierćfinale Michała Kazimierczaka 21:5, 21:11. Łącznie spędził 80 minut na korcie, rozgrywając pięć meczów, tym samym przechodząc do strefy medalowej. W półfinale jednak stanął naprzeciwko godnego sobie rywala i powalczył na korcie. Po 24 minutach, wynikiem 21:15, 21:18 pokonał Kacpra Kosza i osiągnął swój wymarzony cel, finał.
Jakub Chrząszcz nie ułatwił zadania młodzikowi z Korony.
Mecz o złoto zakończył się po 29 minutach, wynikiem 23:21, 21:18, co dało naszemu młodzikowi tytuł mistrza Polski w kategorii U15 i to drugi rok z rzędu.
W grze mieszanej z Leną Maślanką (Beninca UKS Feniks) rozegrali trzy mecze i awansowali do strefy medalowej. Pierwsze spotkanie z parą Piasecki/Ochowiak 21:9, 21:5, kolejne z Szydłowski/Stelmaszczyk 21:9, 21:7 i ostanie, ćwierćfinałowe starcie z rywalami Jagła/Mukoida 21:7, 21:11. Półfinał po 17 minutach gry na korcie dla przyszłych wicemistrzów to szybka rozgrzewka przed finałem. Spotkanie zakończyło się wynikiem 21:10, 21:10. Niestety sam finał okazał się starciem, gdzie już nie było łatwo, lekko i przyjemnie.
Nasz świeżo upieczony mistrz młodzików, Kacper wraz z partnerką Leną, musieli uznać wyższość swoich przeciwników Kosz/Karolak. Mecz zakończył się wynikiem 9:21, 18:21.
Maciej Siewiaszczyk w grze pojedynczej, już w pierwszym spotkaniu na turnieju, mocno popracował rakietą, gdyż po 35 minutach i trzech setach wygrał z Mateuszem Podedwornym 22:20, 14:21, 21:17. Niestety kolejne dwa pojedynki przegrał. Z pierwszym rywalem Jakubem Chrząszczem 10:21, 10:21 oraz z Janem Denkiewiczem 21:14, 14:21, 12:21 i odpadł z turnieju w singlu. Tutaj mógł poczuć niedosyt. Gdyby wygrał dwa mecze w grupie (mimo trzeciego przegranego), wyszedłby z niej i awansował do głównej drabinki, tym samym dalej pozostałby w turnieju.
W grze podwójnej, z partnerem Krystianem Jazubskim, rozegrał pierwsze spotkanie w 1/8 finału z parą Kowalskim/ Zagórą. Nasz zawodnik wygrał 21:17, 21:18 i awansował do ćwierćfinału w deblu. Tutaj chłopcy spotkali się na korcie bardzo wymagających przeciwników późniejszych mistrzów Polski młodzików, Chrząszcz/Pawlik i niestety po zaledwie 17 minutach gry przegrali 14:21, 3:21.
Medale wręczał sam prezes Polskiego Związku Badmintona Robert Mateusiak, trzykrotny olimpijczyk i ćwierćfinalista igrzysk (2008 Pekin, 2012 Londyn, 2016 Rio de Janerio) oraz wielokrotny medalista mistrzostw Europy i mistrzostw Polski.
Klub Korona może być dumny ze swoich podopiecznych. Najpierw nie zawiedli juniorzy, zdobywając medale, w tym mistrzyni Polski Maria Kisiel, a teraz mamy równie świetne rezultaty, Kacpra Grabarza.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz