Porażka na półmetku. Pabiks poległ z Orlętami Zwoleń

Pabiks Pabianice – Enea Orlęta Zwoleń 26:34 (12:18). Podopieczni Tomasza Matulskiego tym razem bez punktów.

Po dwóch zwycięstwach z rzędu poprzeczka poszybowała wyżej w górę – do Pabianic zjechał wicelider grupy C pierwszej ligi, Enea Orlęta Zwoleń. Goście pewnie zgarnęli trzy punkty, powodując, że Pabiks na półmetku sezonu zasadniczego (13 kolejek) zajmuja 9. lokatę.

Pabiks ma na koncie 19 punktów za sześć zwycięstw, jeden remis (zakończony porażką po karnych) i sześć porażek. Pabianiczanie niemal tyle samo goli rzucili (373), co stracili (379).

Zespół znad Dobrzynki przystąpił do sezonu z ogromnymi zmianami – latem odeszło aż 11 graczy, w tym liderzy ekipy: Patryk Jędrzejewski, Bartłomiej Helman, Mariusz Kuśmierczyk, Marek Starzec czy Hubert Mielczarek.

Odeszli liderzy, pojawili się nowi, choć może nie do końca regularni, z wahaniami formy. Najwięcej goli rzucił Jakub Tadysiak (79), co jest szóstym wynikiem w lidze. Co ciekawe, na piątym miejscu uplasował się wspomniany wyżej Mielczarek, który rzucił dla MKS Wieluń 85 bramek.

Dużo rzucali także Piotr Szewczyk (62) i Kacper Kozak (49). Wraz z Tadysiakiem to trzech liderów drużyny, którzy mają coraz mocniejsze wsparcie ze strony Michała Wroniszewskiego (28) oraz Damiana Mikulskiego i Dawida Kaźmierskiego (obaj po 25 trafień). Swoje robią doświadczeni bramkarze Jakub Biernat i Krystian Cieślak.

W sobotę goście szybko objęli prowadzenie (1:3) i choć Pabiks zbliżył się do nich na bramkę (3:4 i 6:7), to zwolenianie szybko nam „odjechali” prowadząc po 20 minutach pięcioma golami (7:12). Do przerwy powiększyli przewagę do sześciu bramek (12:18). Po zmianie stron pięć goli rzucił dla nas Tadysiak, trzy dołożył Szewczyk, gra była bardziej wyrównana, ale ostatecznie Orlęta wygrały ośmioma bramkami. W zespole gości zaprezentował się wspomniany wyżej Starzec, który raz wpisał się na listę strzelców.

W sobotę Pabiks zagra w hali Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Rudce. Gospodarzem meczu będzie SPR Podlasie Nowe Piekuty. I będzie to ostatni mecz pabianiczan w tym roku.

Pabiks: Biernat, Cieślak, Zielonka – Szewczyk 7, Mikulski 5, Tadysiak 5, Kozak 3, Świderek 2, Kruk 2, Wroniszewski 1, Smuga 1, Duszyński, Kaźmierski, Barabasz, Kaźmierczak, Samulczyk.