Co za tydzień! Komplet punktów Pabiksu!

SMS ZPRP II Płock – Pabiks Pabianice 34:39 (16:20). Drugie zwycięstwo pabianiczan w tym tygodniu.

Niezwykle cenne trzy punkty do swojego dorobku w tym sezonie dołożyli nasi szczypiorniści. Ponieważ wygrali też zaległe środowe spotkanie z SPR Podlasie Nowe Piekuty, zdobyli w tym tygodniu aż sześć punktów. Podopiecznym Tomasza Matulskiego należą się gratulacje.

Bywały sezony, że mocna jak diabli ekipa Pabiksu, wyjeżdżała z Płocka z pustymi rękami. Tym razem słabsi, lecz nie mniej ambitni niż w poprzednich sezonach, pabianiczanie zagrali niezwykle skutecznie, zdobywając średnio gola co półtorej minuty.

Pabiks zaczął od prowadzenia 2:0 (gole Kacpra Kozaka i Kacpra Kruka), ale grający przed własną publicznością płocczanie doprowadzili do wyniku 4:4 w 5. minucie. I był to… ostatni remis w tym spotkaniu! Do 14. minuty nasi rzucili aż dziesięć bramek, tracąc ledwie trzy! W tym okresie grę w ataku „ciągnęli” Kozak, Jakub Kaźmierczak, Jakub Tadysiak i Damian Kaźmierski. Gola dołożył też Piotr Szewczyk i było 7:14. I choć do przerwy gospodarze zniwelowali część strat, to po 30. minutach było 16:20.

Początek drugiej połowy należał do płocczan, którzy nieoczekiwanie złapali kontakt z Pabiksem, redukując straty do jednej bramki (24:25 w 38. minucie). Od tego momentu pabianiczanie sukcesywnie powiększali przewagę – w 44. minucie po rzucie Tadysiaka było 26:30, 120 sekund później Damian Mikulski dał wynik 27:32.

Na sześć minut przed końcem po serii trzech goli z rzędu było już 30:37, ale Pabiks dał sobie wbić cztery bramki. Wynik na 34:39 w ostatniej minucie ustalili Eryk Smuga i Paweł Świderek.

Pabiks awansował na 7. miejsce w tabeli (19 punktów, gole: 347-345). W sobotę o godz. 19.00 w hali powiatowej zaprezentuje się wicelider, Enea Orlęta Zwoleń.

Pabiks: Biernat, Cieślak, Zielonka – Tadysiak 8, Szewczyk 4, Kozak 6, Kaźmierski 6, Kaźmierczak 3, Mikulski 2, Kruk 2, Swiderek 2, Barabasz 1, Wroniszewski 1, Smuga 1, Samulczyk.