Zamknij

Za nami XIII Memoriał im. Sebastiana Rzeźniczaka. To był pierwszy turniej młodych piłkarzy Włókniarza

16:02, 26.09.2020 Aktualizacja: 16:16, 26.09.2020
Skomentuj Kamil Misiek Kamil Misiek

Memoriał otworzył Jacek Rzeźniczak, tata Sebastiana. Od wielu lat wspiera piłkarzy Włókniarza i co roku organizuje turniej.

- Początkowo w memoriale brali udział zawodnicy starszych drużyn. Od kilku lat zdecydowaliśmy, że będziemy stawiać na najmłodszych. Dzieci garną się do gry i na takich zawodach jest bardzo sympatycznie. Miło patrzeć, że rośnie nam młody narybek – mówi Jacek Rzeźniczak.

W turnieju uczestniczyło 8 drużyn. Dwie wystawili gospodarze. Grali również: Iskra Dobroń, Orzeł Piątkowisko, Zawisza Rzgów, FA Bełchatów, Widok Skierniewice i UKS Piotrcovia. Każda drużyna rozegrała 7 meczów.

W przerwie zawodnicy złożyli wiązankę kwiatów na grobie Sebastiana. Dobrze zapowiadający się piłkarz pabianickiego Włókniarza zginął tragicznie w wypadku samochodowym w 2007 roku. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Sebastian na boisku zawsze walczył do końca. Tego ma uczyć młodych ludzi ten memoriał.

- Dla nas to fantastyczna zabawa, ale też rywalizacja. Mogliśmy wreszcie poznać inne drużyny z naszego województwa i porównać jak gramy – mówi Maks, Włókniarz Pabianice.

- Bardzo dobrze nam się grało, chociaż kilka meczów przegraliśmy. Pierwszy raz mieliśmy tylu kibiców. Była świetna atmosfera – dodaje Antek z Włókniarza Pabianice.

I miejsce zajął Widok Skierniewice, II – Zawisza Rzgów, III – UKS Piotrcovia. Obie drużyny Włókniarza Pabianice uplasowały się poza podium. Najlepszym strzelcem został Kacper Fret z Zawiszy Rzgów. Najlepszym zawodnikiem wybrano Juliana Drabczyńskiego z Widok Skierniewice. Decyzję sędziów i trenerów puchar dla najlepszego bramkarza trafił do reprezentanta gospodarzy. Dostał go Juliusz Giedrojć.

- To moja pierwsza statuetka, więc jestem bardzo szczęśliwy – powiedział.

Turniej zorganizowali rodzice dzieci grających w roczniku 2012/2013. Medale, puchary i kanapki dla zawodników ufundował Jacek Rzeźniczak. Na rozdanie nagród przybył również kuzyn oraz ojciec chrzestny Sebastiana. Wspólnie dokonali dekoracji najlepszych. Na koniec było pamiątkowe zdjęcie wszystkich uczestników turnieju.

(Katarzyna Giedrojć)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%