W niedzielę, 15 czerwca, na trasie S8, na 226. kilometrze w kierunku Warszawy, doszło do dramatycznego zdarzenia. Po godz. 19.00 w jadącym samochodzie zakrztusiło się miesięczne niemowlę, a chwilę później jego serce przestało bić.
Rodzina natychmiast zatrzymała pojazd i wezwała służby ratunkowe. Dzięki błyskawicznej i skoordynowanej akcji ratowników życie dziecka udało się uratować.
W działaniach ratunkowych udział wzięli: OSP Pawlikowice Państwowa Straż Pożarna w Pabianicach, OSP z Tuszyna Lasu, Zespół Ratownictwa Medycznego, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Policja.
- To było wezwanie do miesięcznego chłopca, u którego doszło do zaburzenia oddychania. Po zbadaniu dziecko pozostało pod opieką rodziców - informuje Justyna Sochacka, rzecznik prasowy Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz