Strażacy znaleźli zwęglone ciało na poddaszu domu przy Dąbrowskiego. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego pożaru, w którym śmierć poniósł człowiek. To prawdopodobnie lokatorka mieszkania.
Do pożaru doszło w piątek przed północą na ul. Dąbrowskiego 3. Strażacy z KP PSP w Pabianicach dostali alarm o godzinie 23.37. Na miejsce pożaru przy Dąbrowskiego 3 pojechało 7 zastępów 30 strażaków. Na miejscu zastali rozwinięty pożar. Płomienie wychodziły przez okna na poddaszu. Z domu samodzielnie ewakuowały się trzy osoby, kobieta i dwóch mężczyzn.
- Palił się parterowy budynek z użytkowym poddaszem - informuje dyżurny strażak.
To budynek w zarządzie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Na poddaszu jest mieszkanie, które według lokatorów zajmowała kobieta. Na razie nie wiadomo, czy to ona zginęła w tym pożarze. Ciało, które znaleźli strażacy było tak zwęglone, że nie można było ustalić płci.
-To prawdopodobnie 69-letnia lokatorka mieszkania - mówi podkom. Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji
Akcja gaśnicza trwała do godziny 3.00 w nocy. Na razie też nie znane są przyczyny wybuchu pożaru.
Straty są poważne. Strażacy musieli usunąć z płonącego mieszkania wszystkie rzeczy, musieli też rozebrać część dachu, którą zajął ogień.
0 0
Jak ktoś chce zobaczyć relację z tego zdarzenia to musi wejść, bo tu jak zwykle wszystko jest z opóźnionym zapłonem...