Zamknij

Dewastacja przy "jedynce". Winowajcą jest ... dziecko [FILM]

10:53, 09.05.2025 Aktualizacja: 11:06, 09.05.2025
Skomentuj

Szkoła Podstawowa nr 1 w Pabianicach opublikowała na swoim profilu na Facebooku nagranie z monitoringu, na którym widać dziecko celowo niszczące rabatkę przed budynkiem placówki.

Jak podkreślają przedstawiciele szkoły, to jedynie jeden z wielu przypadków dewastacji, do jakich dochodzi na terenie jej otoczenia.

Przeczytaj też: ukradli i zniszczyli nowe nasadzenia

– Staramy się, aby otoczenie "Jedynki" było estetyczne i przyjazne, także dla okolicznych mieszkańców – czytamy na profilu FB.-  W ostatnich latach przy placówce powstało nowe boisko, otwarty plac zabaw oraz trwa tworzenie przyszkolnego ekoogrodu.

Społeczność internetowa oraz przedstawiciele szkoły nie kryją oburzenia. Szczególnie zaskakuje ich bierność dorosłych, którzy byli świadkami incydentu, a mimo to nie podjęli żadnej interwencji.

– Bulwersujące jest dla nas, że w oku kamery dochodzi do celowego niszczenia mienia, a osoby dorosłe będące świadkami tych zdarzeń nie reagują – czytamy w poście.

Szkoła zapowiada zdecydowane działania w porozumieniu ze Strażą Miejską.

– Dbajmy o wspólne dobro i wychowanie naszych dzieci – kończy swój apel placów.

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

AgataAgataAgataAgata

1 0

Co ma do powiedzenia komendant straży miejskiej i jakie SM podejmie kroki w tej patologii.

12:25, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

YarooYaroo

0 1

Najważniejsze że dziecko szczęśliwe :-(

13:30, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

madka polkamadka polka

0 5

czy was posrało do reszty? gdzie wy tu dewastacje widzicie?? dzieciak wskoczyl, przeszedl miedzy kwiatkami i poszedl, nawet nie zdeptal rosliny.. ot poprostu *%#)!& zabawa na oko góra 7-latka, a kto wie.. moze nawet młodsze to dziecko.. żeby to celowe niszczenie było, a tu poprostu dzieciak jeszcze nienauczony że nie wolno tak robić, wystarczyło by z nim porozmawiać, wytłumaczyć.. a potem się dziwicie, że tyle prób samobójczych u dzieci, albo że wiecznie z telefonem w łapie.. no jak może być inaczej jak sie nawet te dzieciaki bawić nie mogą.. bo dewastacja.. i od razu powiem że mi też pod oknami dzieciaki lataja, nie jeden raz zdepczą kwiatka, ale w życiu nie nazwałabym tego dewastacją, jprd.. Jakby ten dzieciak działał celowo.. zadeptywał złośliwie te kwiaty, rzucał ziemią, to bym zrozumiała.. a tu.. masakra.. ciesze sie ze moj syn nie poszedł do sp1.. jesteście psychiczni ;/

14:30, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

madka polkamadka polka

2 0

ok, bije sie w pierś, obejrzałam ponownie i faktycznie dzieciak depcze kwiatki a nie chodzi między nimi, winni rodzice którzy nie nauczyli że nie wolno niszczyć, mimo wszystko takie naglaśnianie tego i nazywanie dewastacją jest dla mnie sporym nadużyciem, wciąż uważam że to *%#)!& zabawa dzieciaka i wystarczyło by powiedzieć że tak nie ładnie, a nie od razu straż miejscą angażować do wybryków smarkacza..

14:48, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%