66-letnia mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego padła ofiarą oszustów internetowych działających metodą „na akcje Orlenu”. Kobieta zamiast zyskać, straciła 130 000 tysięcy złotych.
W czwartek (10 kwietnia) do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach zgłosiła się 66-letnia mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego. Poinformowała funkcjonariuszy, że dzień wcześniej przeglądając Internet, znalazła reklamę firmy zajmującej się inwestycjami w akcje firmy PKN Orlen. Kliknęła w link, a następnie wpisała dane do kontaktu. Po krótkim czasie zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika firmy inwestycyjnej. Oszust, posługując się odpowiednim słownictwem oraz zapewniając o dużych zyskach w krótkim czasie, szybko zdobył zaufanie 66-latki.
- Wyjaśnił jej, że aby zacząć inwestować należy uiścić opłatę rejestracyjną – relacjonuje podkomisarz Agnieszka Jachimek. - Poprosił o numer blik i wówczas z konta została pobrana wskazana ilość pieniędzy. Po pewnym czasie miała zadzwonić do konstantynowianki doradczyni finansowa. I tak się stało.
Rzekoma konsultantka skontaktowała się z nią za pośrednictwem komunikatora internetowego. Niestety za namową oszustki 66-latka zainstalowała na swoim laptopie aplikację AnyDesk – służącą do wykonywania zdalnych połączeń i kontrolowania urządzeń przez Internet. Następnie zalogowała się na swoje konto bankowe przez co zupełnie obca osoba miała wgląd do jej loginów i haseł. W pewnym momencie bank zablokował możliwość dostępu do aplikacji. Wówczas rzekoma doradczyni poleciła pokrzywdzonej go telefonicznie odblokować i nie wspominać na infolinii o trwających operacjach inwestycyjnych. 66-latka postąpiła zgodnie z zaleceniem i wyszła do pracy. W tym czasie nie logowała się już na swoje konto, z którego zniknęło ponad 130 000 złotych...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz