Murale wspierają terapię

Z tej okazji zwołano z PCM konferencję prasową. Drugi powód to było przedstawienie nowego wizerunku Centrum, na ścianach oddziału na I piętrze pojawiły się bowiem wesołe murale i motywujące napisy wykonane przez pabianickiego artystę Adama „Kruka” Wirskiego.
Napisy głoszą, że ”Nie jesteś sam”, a „Śmiech to najlepsza terapia” i „Po prostu się przytul”, a w końcu że „Wsparcie nie potrzebuje dyplomów”.
Witold Olszewski, prezes PCM przypomniał, że Środowiskowe Centrum istnieje w szpitalu od 2022 roku. Przez pierwsze dwa lata w ramach projektu unijnego, a od 2024 roku jako oddział Pabianickiego Centrum Medycznego.
- Na poziomie poradni jest całkowicie finansowane przez naszą spółkę – poinformował prezes Olszewski.– Mamy nadzieję, że znajdziemy wsparcie we władzach województwa, by oddział nadal działał.
A jak jest potrzebny nie trzeba nikogo przekonywać. Mówiła o tym dr Aleksandra Lewandowska, krajowy konsultant w dziedzinie psychologii i psychiatrii dzieci i młodzieży.
– Odkąd istnieje Centrum w Pabianicach, spadła o 70 procent liczba pacjentów zgłaszających się do łódzkich placówek – stwierdziła. – Młodzi ludzie zmagają się brakiem akceptacji, osamotnieniem. Rośnie liczna dzieci i młodzieży która doświadcza przemocy w szkole i w rodzinie. Brakuje wsparcia ze strony specjalistów.
W oddziale pabianickiego centrum jest 20 łóżek, dla pacjentów w wieku od 7 do 21 lat. Są pod opieką 26 osób personelu lekarzy psychiatrów, psychologów, pedagogów, rehabilitantów.
– Miejsca na oddziale są w 100 procentach wykorzystane. Z pabianickiego Centrum korzystają młodzi pacjenci z całego województwa – dodał prezes Olszewski.– W ubiegłym roku pomogliśmy 72 osobom. Najmłodszy pacjent miał 7 lat, ale większość to młodzi ludzie w wieku 13-16 lat.
W 80 procentach przypadków ich pobyt w oddziale trwał od 3 do 6 miesięcy, pozostałe 20 procent to były pobyty krótsze od 3 do 6 tygodni.
W 2024 roku udzielono 3000 porad z różnych dziedzin nie tylko psychiatrii, psychologii, ale także dietetyki, rehabilitacji.