Zamknij

Żabka w dawnej szkole położnych

12:16, 01.02.2025 Aktualizacja: 15:25, 01.02.2025
Skomentuj
Rośnie w Pabianicach liczba franczyzowych sklepów sieci Żabka. Kolejny powstał w zabytkowym (będącym w rękach prywatnych) budynku przy ul. Zamkowej 1, nazywanym do dziś przez pabianiczan "szkołą położnych". Wyjątkowy pod względem architektonicznym obiekt lata swojej świetności ma już za sobą. Przykro patrzeć, jak niszczeje, a mógłby być przepiękna ozdobą naszego miasta. 
 
"Budynek na początku XX w. nazywał się „Złota Kotwica”. Mieścił się w kamienicy zbudowanej w 1886 r. Podczas okupacji hitlerowskiej władze niemieckie dokonały generalnej przebudowy budynku. Powstała nowa budowla w stylu pseudotyrolskim, w której mieścił się również hotel pod nazwą „Park Hotel”. Po wyzwoleniu funkcjonowała w hotelu Wojewódzka Szkoła Partyjna. 1 października 1954 r. znalazła tu swoje lokum Państwowa Szkoła Położnych. W połowie lat 60. powstała  przy tej szkole  Państwowa Szkoła Pielęgniarstwa. W 1971 r. obydwie szkoły zunifikowano i przemianowano na Medyczne Studium Zawodowe z wydziałami położnictwa i pielęgniarstwa. Patronem szkoły została Stanisława Leszczyńska (1896-1974, położna z Auschwitz). „Szkoła położnych”, jak nazywali ją pabianiczanie zawsze podlegała Ministerstwu Zdrowia i Opieki Społecznej. W budynku mieścił się również internat dla studiujących, zwany „Domem Słuchacza”. W dniu 30 czerwca 1993 r. szkołę przeniesiono do Łodzi. Od tego czasu budynek „szkoły położnych” pełnił różnorakie funkcje i podlegał powolnej dewastacji" - czytamy na stronie Urzędu Miejskiego. 
 
 
rok ok. 2003
 
Ostatnim biznesem, jaki tutaj funkcjonował (otwarty na początku 2019 roku), była "Pijalnia wódki i piwa” - bar w klimacie PRL-u. Knajpa nie przetrwała remontu linii tramwajowej.
Budynek jest wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków miasta Pabianic. 
(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

longinalongina

3 0

skoro w prywatnych rękach TO NA CO CZEKA PRYWACIARZ ,aż budynek się rozleci???CHYBA MOŻNA nałożyć na tego prywaciarza/kupił za grosze, ale plac WART JEST HO-HO a może więcej/ karę za stwarzanie zagrożenia dla ludzi ,którzy korzystają z chodnika obok tego zabytku!!!a więc PREZYDENCIE do roboty nie czekaj aż potencjalny poszkodowany pozwie miasto!!!tam już było tyle sklepów,że prywaciarzowi sie inwestycja zwróciła 10000krotnie!!!

13:35, 01.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%