Tytuł Zasłużona dla Miasta Pabianic za krzewienie kultury muzycznej dla Magdaleny Hudzieczek -Cieślar

Magdalena Hudzieczek -Cieślar z tytułem Zasłużona dla Pabianic. Góralka z Ustronia 22 lat temu została „adoptowana” przez miasto nad Dobrzynką. Pabianice okazały się dobrą "macochą", a „adoptowana córka” jeszcze lepszą pabianiczanką.

Do Pabianic przyjechała w latach 90. z mężem pastorem Janem Cieślarem, który został proboszczem parafii ewangelicko-augsburskiej w naszym mieście. Życie Pabianic jako jedno z pierwszych poznało się na nich jako ludziach nieprzeciętnych. Wspólnie sprawili, że kościół przy Zamkowej stał się nie tylko świątynią ale i miejsce kultury, miejscem prelekcji wernisaży, koncertów. To głównie zasługa pani Magdaleny, która jest inicjatorką i organizatorką wielu wydarzeń i imprez muzycznych.

W dowód uznania dla jej działalności na rzecz rozwoju kultury muzycznej w naszym mieście, radni miejscy przyznali jej tytuł Zasłużona dla Miasta Pabianic.

– Uchwała została przyjęta jednogłośnie, jako jedna z nielicznych w naszej radzie – stwierdził przewodniczący rady Miejskiej Krzysztof Rąkowski w ostatnią niedzielę podczas uroczystość nadania tytuły Magdalenie Hudzieczek– Cieślar.

Tej niedzieli w kościele ewangelickim niestrudzona pani Magdalena zorganizowała też koncert związany z obchodami Święta Niepodległości. Wystąpił chór Incanto pod jej dyrekcja, śpiewała też sama „zasłużona”,wystąpiły jej podopieczne ze szkoły muzycznej w Piotrkowie Trybunalskim i Orkiestra Kameralna z tegoż miasta. Cała sala śpiewała jedną z pieśni legionowych „Wojenko, wojenko,,cóżeś ty za pani…”.

Były też życzenia i gratulacje dla pani Magdaleny od władz miasta. Wiceprezydent Marek Gryglewski, jak obiecał podczas nadawania pani Magdalenie tytułu Zasłużona dla Powiatu Pabianickiego, zaśpiewał „O Magdaleno…”.

Senator Maciej Łuczak zapowiedział, że nie będzie śpiewać po takim występie i słownie tylko pogratulował tytułu. W imieniu powiatu, po raz pierwszy w roli starosty wystąpił publiczne Jacek Wróblewski, a radna Jadwiga Wadowska- Gryzel kłaniała się w pas „zasłużonej”.

– Mam nadzieję, ze dopóki będę zdrowa i dopóki świat będzie istniał, będę mogła czynić dalej wszystko co dobre dla nas i naszego malutkiego miasta - zapewniała wzruszona Magdalena Hudzieczek-Cieślar.

23 maja 2023 r. do Rady Miejskiej wpłynął wniosek poparty setką podpisów mieszkańców o nadanie tego tytułu pani Magdalenie.