W zbiórkę włączyli się pabianiccy lekarze, dziennikarze, samorządowcy, lokalni politycy i członkowie Uniwersytetu III Wieku. Jest ok. 90 wolontariuszy.

Niektórzy biorą udział w kweście na rzecz odnowy pomników od wielu lat.

- Jak co roku tak i tym razem stoję – mówi Krzysztof Habura, starosta pabianicki. - Cmentarz dzięki tej inicjatywie pięknieje.

Kwesta jest jednodniowa, zorganizowana tylko 1 listopada. Mimo to chętnych do wrzucania pieniędzy nie brakuje.

- Cieszę się, że możemy wspomóc tak piękną ideę – mówią wrzucający do puszek.

- Po godzinie zbierania pieniędzy w puszkach mamy z koleżanką z redakcji kilkaset złotych. Jesteśmy bardzo zadowolone – mówi Katarzyna Giedrojć z redakcji Życia Pabianic.

- Ludzie wrzucają najczęściej po 10 złotych. Do puszek trafiają również wyższe nominały, czyli 20 złotych lub 50 złotych. Rzadziej zdarzają się banknoty po 100 złotych, ale i takie bywają – dodaje Agata Grzech z redakcji Życie Pabianic.

Nasz tygodnik włącza się w kwestę od początku akcji.

Wyniki kwesty poznamy za kilka dni.

- Z powodu pandemii koronawirusa Covid-19 pieniądze będą zamknięte na kwarantannie. Po tym czasie zbiorą się członkowie naszego stowarzyszenia i zostaną przeliczone – mówi Krzysztof Hile, wolontariusz.

Kwestę organizuje Stowarzyszenie Zjednoczenie Pabianickie.