Przez pół wieku nasze miasto zmaleje o 28 tysięcy osób. Skurczymy się do rozmiarów 40-tysięcznego miasteczka. To mniej, niż liczy dziś Zduńska Wola (44.000 mieszkańców). Tak wynika ze średniej wyliczonej z ostatnich 15 lat.
- W zeszłym roku zagranicę wymeldowały się z naszego miasta 34 osoby - wyliczył Wojciech Poros, naczelnik w Urzędzie Miejskim. - W ciągu roku urodziło się 428 pabianiczan. Zmarło 881.
(...)
Przyrost naturalny w naszym mieście jest pod stałą obserwacją Mirosława Niepsuja z Urzędu Miejskiego.
- Od 20 lat przygotowuję analizy dotyczące ilości dzieci, które będą podlegać obowiązkowi szkolnemu w Pabianicach w kolejnych latach – informuje inspektor. - Obecnie mogę przewidzieć, co będzie przez mniej więcej 20 lat. Według mnie ilość urodzeń będzie na tym samym poziomie, co dziś.
(...)
Pytanie, czy za 50 lat jeszcze będziemy miastem? Raport o finansach Pabianic przygotował Karol Klimek – emerytowany sekretarz miasta i powiatu.
- Najwyższe dochody ogółem w przeliczeniu na jednego mieszkańca w roku 2010 planowała gmina Szczerców w wysokości 3.930,86 zł. Drugie było miasto Konstantynów z dochodem 3.564,62 zł na mieszkańca. Nawet gmina Pabianice miała 3.435,86 zł – wyliczył pan Karol. - Z przykrością to stwierdzam, że najniższe dochody w roku 2010 w grupie 30 miast i gmin województwa łódzkiego miały Pabianice – 1.931,52 zł.
W ciągu kolejnych trzech lat nasze miasto zawsze klasyfikowano na szarym końcu. W tym roku planowany dochód miasta, przeliczony na jednego pabianiczanina, wynosi 2.244,04 zł.
To strasznie mało. Nawet w Strykowie czy Ksawerowie dochód na jednego mieszkańca jest wyższy niż u nas.
„Wysokość środków budżetowych przeznaczanych w kolejnych latach budżetowych na wydatki majątkowe jest najlepszym wskaźnikiem świadczącym o rozwoju danego miasta czy gminy lub o braku tego rozwoju. W pełni zgadzam się z głoszonym przez pewne środowiska poglądem: że jeżeli dana jednostka samorządu terytorialnego się nie rozwija, to znaczy, że się cofa” - pisze w raporcie Klimek.
Raport w postaci PDF pobierzesz tutaj Dochody_i_Wydatki_2010_12.pdf
Jak będą wyglądały Pabianice za 50 lat, przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Pabianic.
Życie Pabianic można kupić też tutaj: www.zyciepabianic.pl/prenumerata/wydanie/767.html
0 0
Za parę miesięcy kończę studia. Też nie widzę tu dla siebie miejsca. Mało ofert pracy, przedsiębiorcy się stąd zmywają. Jedyne co w Pabianicach rośnie to ilość supermarketów, pensje świń u władzy i zadłużenie...
0 0
Racja, że w mieście nic się nie dzieje. Ale jako sypialnia Łodzi to się zgodzę. Może Pabianice powinny rozwinąć mieszkaniówkę. Znam kilka osób które z Łodzi sprowadzili się do Pabianic, nadal w Łodzi pracując. U nas są tańsze mieszkania i ich utrzymanie.
0 0
Ratusz skutecznie zabiega o emigrację biznesu...
0 0
władza robi wszystko by mieszkańcy uciekali ;]
jako osoba młoda nie nie widzę tu miejsca dla siebie, żadnej przyszłości ;] i wiele osób w moim wieku myśli jak ja... więc tylko powinszować władzy ich zdolności do tworzenia przyjaznego i rozwijającego się miasta ;]
0 0
lipiec, obrona i out do lodzi/warszawy. Nie bedę pracować na długi szpitala a co za tyhm idzie na nierozwój tego pseudo-miasta.
0 0
Żebyśmy byli na szarym końcu to wstyd;) Chociaż czego się spodziewać bo dzisiejszej władzy...robią tylko dla siebie dobrze a przez swe rządy sami prowokują nas to emigrowania. Zaczna dawać nam miejsca pracy i dobrą pencje to zostaniemy, a nie ciągle podwyższają ceny a wypłaty stoją. Niedługo na chleb nie starczy. Ja również jestem za wyjazdem zaraz po szkole;)
0 0
jeszcze parę wypłat i wyjazd z tej wsi :) trzeba się rozwijać a nie stygnąć na tym zadupiu bez perspektyw
0 0
Podpisuję się pod każdym komentarzem poniżej.
0 0
A może redakcja udostępni na tym portalu cały raport. Z pewnością jest w nim wiele ciekawych informacji dla pabianiczan, ktore pokazują do czego doprowadziły rządy prezydenta Dychto.
0 0
Jak ja uwielbiam to zrzucanie winy na jakąś legendarną "władzę". Pabianice są jakie są nie przez rządzących, ale przez mieszkańców. Dodając do tego takie a nie inne położenie, fazę urbanizacji czy mając na uwagę genezę rozwoju tego grajdołka i wynikający z niej sens istnienia miasta mamy prostą odpowiedź. Wyżej dupy się nie podskoczy, więc zamiast narzekać to albo do roboty, albo wyjechać (w XXI wieku to na prawdę nic trudnego, dziwnego i strasznego).
0 0
Wydaje mi się, że Pabianice wcale nie są jakimś zadupiem -- już niedługo pojawią sie w naszej metropolii i ścisłym centrum "piękne parkomaty" - także nie jest wcale tak żle... ;-)
0 0
Specjalnie mnie to nie dziwi. Podejrzewam, że tak duży spadek nastąpi nawet szybciej. Istnienie tego miasta, jako jednostki samorządu terytorialnego też nie ma dla mnie większego sensu. Połączyć to z Łodzią i zamiast na retkini łodziacy będą spać u nas :). Prawdopodobnie też zaoszczędzę na kilku wypłatach, poczekam na obronę i wyjeżdżam. Ostatni gasi światło ;)
0 0
Czy pan Karol Klimek mógłby podać dochody na głowę mieszkańca na przestrzeni 10 lat i na którym miejscu były Pabianice? Wydaje mi się, że za bardzo to się nie zmieniło.
0 0
komu naprawdę się nie podoba to niech nie czeka tylko już wyjeżdża i to szybko,nikt nikogo siłą nie trzyma, a tym co kochają swoje/moje miasto życzę siły i wytrwałości w dążeniu do poprawy wyglądu i życia w naszym mieście bez utyskiwaczy i zrzędów z niczego nie zadowolonych leni siejących nienawiść i wrogość
0 0
@alik: popieram. Niech biorą te swoje ostatnie wypłaty i ... spieprzaj dziadu.
0 0
Alik i Yaro. Popieram. A zacząłbym od władzy. Inne miasta w kraju pokazują, że jednak można, jak się chce. I to miasta na zadupiu a nie w samym centrum, skrzyżowaniu dróg krajowych, autostrad (w budowie) i lotniska.
Tylko trzeba pomóc inwestorom, zachęcać, stworzyć strefy przemysłowe itd. A w mieście promować to co się da, a jak nic nie ma to stworzyć coś nowego. Symbol, logo, hasło. U nas na szczęście jest co, tylko nikt tego nie widzi.
Ale to jest też problem inny. Dziś każdy myśli o sobie a nie o ogóle, dobru społecznemu. Politykierzy o tym, żeby się z koryta nażlopać i tyle, a ludzi o tym, żeby zarabiać kasę, robić karierę. Słusznie, rodzine za coś trzeba wyżywić. Tylko zamiast wiecznie narzekać i pluć jadem w koło to można coś od siebie dać. Dla miasta, regionu, kraju. A zacząć można od zaprzestania gnojenia się nawzajem i plucia na swoje gniazdko bo opinia idzie w świat, Internet to wielkie medium i tak nas potem inni postrzegają. Jak ktoś ma taki szacunek do siebie i swoich, taki sam mają ludzie z zewnątrz o nas. U siebie żadnej roboty się nie tknie, bo albo za mało płacą, albo jest ciężka. Już nie mówię o żadnym swoim przedsięwzięciu a w UK czyści kible. Oczywiście przemądrzały absolwent, fachowiec kierunku studiów na uczelni prywatnej, którego żaden rynek pracy nie potrzebuje. Cytując klasyka: "naród dobry, tylko ludzie k..."
0 0
Ten raport pokazuje, że miasto Pabianice należy do najbiedniejszych miast w województwie łódzkim. Jeżeli Pabianice są tak biedne, jak wynika z raportu, to mieszkańcy Pabianic są również najbiedniejszymi w województwie łódzkim. Ponieważ rada miejska i prezydent nic nie robią w celu zmiany zaistniałej sytuacji, pabianiczanie muszą sami wziąć się swoje sprawy w swoje ręce.Rada i prezydent zachowują się tak, bo hołdują hasłu: "władza się i tak się wyżywi". Jak nie weźmiemy sprawy w swoje ręce, to będzie jeszcze gorzej. W Pabianicach przecież mieszka wielu bardzo mądrych i z inicjatywą mieszkańców. Musimy wspólnie zacząć działać a nie tylko narzekać.
0 0
Do szwagra - tak, patrzę na swoją karierę i "robienie kasy". To jest jak najbardziej normalne w tzw. kraju wolnorynkowym. I skoro za swoje umiejętności i wiedzę mogę zarobić w innym mieście średnio dwa razy więcej niż w Pabianicach to chyba normalne, że poważnie rozmyślam możliwość wyjazdu? Narzekanie? Skoro mam ku temu powody to narzekam na niekompetentne władze, które "dobro mieszkańca" rozumieją w bardzo specyficzny sposób. Np. poprzez obsadzanie stanowisk dla swoich pociotków itp, itd.
0 0
Pabianice nie będą sypialnią Łodzi. Oba miasta toczy ta sama choroba. Oba zamierają wraz dziesiątkami innych miast Polski. Przyczną jest deindustrializacja (odprzemysłowienie) i odspołecznienie. Nie powstała żadna alternatywna koncepcja rozwojowa. Dlatego zamieranie tych miast może postępować szybciej niż się Panu Karolowi Klimkowi wydaje.
0 0
alik zgadzam sie ztobą.w warszawce czy łodzi zarobi się wiecej ale opłaty zżerają.moj znajomy wyjechał do warszawy,zarabiał tam wiecej niż w pabianicach ale sam stwierdził ze na jedno wychodzi opłaty za mieszkanie kolosalne i wynajmowane w 4 osoby bo inaczej nie stac go było.i wrocił do pabianic.znalazł tu pracę i żyje.zgadzam sie co do władzy tego miasta.za mało jest promowane.ale te zaniedbania się nawarstwiały już przez lata.i teraz nie ma mądrych ludzi z pomysłami,z pasją którym by naprawde zależało żeby coś tu zmienic.ja sama wyjezdzam do pracy za granice, ale zawsze chętnie wracam do tego starego,brudnego miasta ,mam poprostu do niego sentyment choć jestem młodą osobą.nie interesuje mnie wyscig szczurów,staram się cieszyć tym co mam.to w pabianicach wydaję zarobione pieniądze,a za granicą nie widzi mi się mieszkać na stałe,nie jest tak słodko jak się każdemu wydaje.kocham to miasto i życzę sobie i innym mieszkańcom żeby zawsze było miastem i żeby ktoś mądry o nie zadbał
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz