Z dymem poszedł samochód i budynki gospodarcze. Pożar gasiło 32 strażaków

Do zdarzenia doszło w piątek, 2 maja, o godzinie 4.18 w miejscowości Dziektarzew. Zgłoszenie dotyczyło płonącego garażu metalowego wraz ze znajdującym się wewnątrz samochodem oraz przyległej do niego drewutni. W garażu znajdował się Volkswagen fox, rowery, opony, kosiarki oraz inne narzędzia.

Garaż spłonął doszczętnie. Z samochodu niewiele zostało. Pożar objął również przylegającą do garażu drewnianą wiatę, w której składowane było drewno.

Na skutek wysokiej temperatury uszkodzeniu uległ także przedni zderzak i lampa zaparkowanego w pobliżu Citroëna A4.

Wstępnie oszacowane straty wynoszą 42 000 zł.

- Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia - mówi dyżurny strażak z PSP Pabianice.

Na miejscu działało łącznie 7 jednostek straży pożarnej – w sumie 32 strażaków – z OSP Lutomiersk, Bechcice, Kazimierz oraz jednostek PSP z Pabianic.