- Do brązowych pojemników wrzucamy wszystko co roślinne, a do żółtych papier i kartony – wyjaśnia Grzegorz Janczak, dyrektor Miejskiego Zakładu Pogrzebowego.
Rocznie wywóz śmieci z cmentarza kosztuje ponad 100.000 zł. Dlatego dla oszczędności nowy dyrektor stara się śmieci segregować.
- Odpady roślinne i makulaturę EKO-Region odbiera za darmo. Nie udało się znaleźć odbiorców szkła, bo opakowań po zniczach huty nie chcą przyjmować – wylicza. - Zaoszczędzone pieniądze chcemy wydać na rozbudowę cmentarza.
Gdy nie było segregacji, co tydzień śmieciarki wywoziły 9 ogromnych kontenerów śmieci.
- Niebawem wprowadzimy usługę sprzątania grobów po pogrzebie – obiecuje Janczak. - Za niewielką opłatą będziemy zdejmować suche wieńce w wyznaczonym przez rodzinę terminie.
Zdjęte wieńce będą rozkładane na części. Do brązowych pojemników pójdą resztki organiczne, a druty i gąbka będą wyrzucane do zwykłych kontenerów.
Rocznie na komunalnym jest około 1.100 pogrzebów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz