Dotacje otrzymały trzy jednostki ochotniczej straży pożarnej z województwa łódzkiego. Z powiatu pabianickiego OSP Chechło z gminy Dobroń. Wsparcie to około 1,5 mln złotych.

W środę, 21 sierpnia dokumenty podpisali Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego oraz wicemarszałek Piotr Wojtysiak.

- Kataklizmy są blisko nas i zdarzają się coraz częściej. Choćby wypadki z ostatnich dni pokazały, że bez wsparcia służb mundurowych, straży pożarnej, ale też wojska czy policji, trudno byłoby pomóc poszkodowanym - mówiła marszałek Joanna Skrzydlewska. - Mam nadzieję, że u nas nie będzie dochodzić do tego typu sytuacji, ale nie możemy tego wykluczyć. Dzięki wsparciu z programu Fundusze Europejskie dla Łódzkiego w naszym województwie będzie bezpieczniej. Oczywiście chciałabym, żeby te wozy były używane jak najrzadziej. Co nie zmienia faktu, że powinny być jak najlepsze.

Najbardziej cieszą inwestycje w bezpieczeństwo

- A tak właśnie traktujemy inwestycję w pojazdy, które państwo będą mogli kupić - dodał wicemarszałek Piotr Wojtysiak.

Strażacy z OSP w Chechle, jednostki, która liczy blisko 50 druhów, planują kupić ciężki wóz bojowy Scania.

- Nasz piętnastoletni wóz otrzyma inna jednostka z gminy Dobroń - mówi Jerzy Jaros, prezes OSP Chechło.

Dzięki wsparciu samorządu województwa jednostki OSP w Łódzkiem będą mogły kupić w sumie 28 nowoczesnych wozów bojowych. Zakup pojazdów, a także specjalistycznego wyposażenia będzie możliwy dzięki dofinansowaniu z unijnego programu, który ma wzmocnić służby m.in. przy zapobieganiu i usuwaniu skutków katastrof i klęsk żywiołowych. Pula wynosiła 40 mln zł. O dotację mogły się starać m.in. gminy, jednostki OSP, WOPR, pogotowie ratunkowe czy Lasy Państwowe. Celem całego zadania jest przystosowanie służb i jednostek do zmian klimatu i konsekwencji tego procesu.