Zamknij

Pożegnali Grzegorza Małolepszego koncertowo. Tłum na pogrzebie pabianickiego muzyka

15:31, 17.02.2021 Aktualizacja: 11:42, 19.02.2021
Skomentuj Kamil Misiek Kamil Misiek

Pogrzeb odbył się w środę popielcową, o czym przypomniał ksiądz prowadzący uroczystość pogrzebową. Ceremonia pogrzebowa nie była zwyczajna, bo i zmarły nie był zwyczajny.

"Ciepły, życzliwy, otwarty na ludzi. Kochał muzykę i gitarę", mówili o nim znajomi. A przyszło ich wielu. Limit (w związku z epidemią) 15 osób w sali domu pogrzebowego został wielokrotnie przekroczony.

Za to wszyscy mieli na twarzach maseczki, spod których spoglądały oczy pełne łez. Za serca chwytały dźwięki muzyki. "Tears in Heaven" grali przyjaciele muzycy - Krzysztof Młudzik, Jacek Urlik, Piotr Pająk i Maciej Kuliberda.


Gdy urnę z prochami zmarłego składano do grobu, odezwał się dźwięk gitary i ktoś męski głos zaśpiewał "Jednego serca, tak mało " potem usłyszeliśmy dyskretne Hallelujah w wykonaniu Krystiana Maliszewskiego.

Grób "utonął" w kwiatach. Były wieńce i wiązanki od rodziny, znajomych, Gitarzystów po 40-stce, muzyków z kapeli Dobrzanie. Był też jeden niezwykły "wieniec" w kształcie gitary z białych róż od "Przyjaciół".

(Grażyna Grabowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%