- Zaczynamy pierwsze prace rozbiórkowe w tym tygodniu – mówi Tomasz Zagozda, odpowiadający za realizację inwestycji przez Aflopa – Nieruchomości.
W zeszłym roku wszystkie anteny telefonii komórkowej i radia zostały zdemontowane i przeniesione na wieżę. Metalowa konstrukcja wyrosła obok stawów stowarzyszenia Dobrzynka, nieopodal ulicy Grobelnej. Dlatego 142-metrowy komin można już wyburzyć.
- Wykonawca prac rozbiórkowych przyjął, przy naszej akceptacji, ręczną technologię prac rozbiórkowych, czyli fragmentaryczne rozbieranie komina kawałek po kawałku poprzez skuwanie jego konstrukcji przy pomocy odpowiednich elektronarzędzi – wyjaśnia . - Dopiero dolny fragment komina jak i jego fundament zostaną rozebrane przy pomocy ciężkiego sprzętu budowlanego.
Skuwanie miało rozpocząć się jesienią, ale musiało być przeniesione na wiosnę. Przez najbliższych kilka tygodni będziemy obserwować rozbiórkę komina.
- Nie narzucamy wykonawcy technologii rozbiórki. Prawdopodobnie będzie to metoda mieszana, czyli do pewnej wysokości rozbiórka ręczna, a niżej dopuszczamy możliwość prac przy pomocy ciężkiego sprzętu budowlanego lub metodę strzałową – dodaje inżynier.
Obok, przy ulicy Lipowej dobiega końca budowa Centrum Fabryka (dawna Pawelana). Na około 10.000 metrów kw. wzdłuż Dobrzynki ma powstać restauracja i kawiarnia. Na trzech kondygnacjach od strony ul. Grobelnej będzie hotel czterogwiazdkowy z centrum konferencyjnym, basenem i SPA.
- Wystająca nad dachem szklana konstrukcja to obudowa schodów, którymi z basenu wyjdziemy na wielki taras – wyjaśnia Zagozda. - Ponieważ zmieniło się przeznaczenie obiektu, musieliśmy jeszcze raz występować o pozwolenie na budowę, robić nowe projekty. Dlatego termin kwietniowego otwarcia Centrum Fabryka musiał zostać przesunięty.
Teraz wstawiane są okna w części od Zamkowej. Tutaj też jest położony dach. Od wakacji okna są w części hotelowej, czyli do ulicy Grobelnej. Pobudowana jest też niecka basenu na najwyższej kondygnacji.
0 0
"Wyburzanie zaczyna się w lutym" szanowna redakcjo luty prawie się kończy a komin jak stał tak stoi.
0 0
eeee tam :) obiecują od wakacji zeszłego roku, ale ciągle przesuwają. pewnie prace są wyjątkowo kosztowne
0 0
Panie "Pacjent" zacznie się w lutym, ale nie koniecznie skończy się tego samego miesiąca.
0 0
Szybkość rozbiórki tego komina jest zastraszająca! Nie jestem fanem wyburzania go, bo jest to też jakiś tam zabytek jakby nie patrzeć po całym przemyśle który w Pabianicach funkcjonował niemal 150 lat. Ale zapowiadają jego burzenie już od sierpnia, następnie miało to być jesienią i teraz znowu .. Ciekawe kiedy to w końcu nastąpi. Postępy prac w tym kraju na każdym placu budowy są niesamowite. Centrum Fabryka też się strasznie wlecze..No ale tak, powinniśmy się cieszyć że w ogóle się coś dzieje.
0 0
mquc zacznij inwestować swoje pieniądze w takie przedsięwzięcie a zobaczymy jak szybko będzie Ci to szło. Takimi " madrymi " opiniami piekło jest wybrukowane.
0 0
Już w grudniu miał być rozebrany. Ciekawe bo mam wrażenie że tylko mówią by pisali o nich bo jak przestaną to ludzie o nich zapomną i nikt niebędzie kojażył właścisiela terenów więc mają temat obietnice na zachętę.
Oj ręce opadają jak to juz czytam.
Do redakcji.
Może by tak przestać o nich pisać bo to nikogo chyba nie interesuje już co mają robić i kiedy bo już tyle razy miało go nie być a on jest i będzie jeszcze długo. Ku mojej uciesze.
0 0
cav : chyba źle mnie zrozumiałeś/aś, nie mam nikomu nic za złe że się robota wlecze ale zobacz na trzeźwo jak to u nas w kraju jest. Nie ma co się oszukiwać ,u nas inwestycje trwają ZAWSZE pól roku czy rok dłużej niż powinny. W Niemczech 50 km autostrady zbudują w rok i spokój,a u nas przez ten rok będą jeszcze projekty i plan przebiegu drogi.
0 0
mquc Niemcy nie są tacy dokładni. Poczytaj w internecie. Wiele ostatnio artykułów było o opóźnieniach w niemieckich budowach. Przykład to lotnisko budowane pod Berlinem - opóźnione już z rok czy 2. Oczywiście jest tam 100 razy lepiej niż u nas ale nie przesadzajmy z tym uwielbieniem "pracowitości i sumienności" Niemców.
A odnośnie komina to dobijają mnie stwierdzenia, by nie burzyć komina, bo to symbol Pabianic. Boże miasto z kominem jako symbolem :)
0 0
w dupach sie niektorym przewraca :( kafelki duperelki śruty pierduty a telefonia i internet po demontażu anten jak padł tak padł a ten sterczący kikut nazywany masztem niestety chyba nie do konca spelnia swoją role szkoda tylko ze operatorzy nic z tym dalej nie robią
0 0
Ten komin ma dla mnie dosc sentymentalne wspomnienie...wraz z moimi najlepszymi kumplami Zbyszkiem i Darkiem weszlismy na sam czubek tego komina w ciepla majowa noc w 1980 roku. Byc moze zabrzmi to teraz trywialnie...w tamtych czasach musielismy pokonac dwa wysokie ploty i niezauwazenie wejsc po drabinie tak aby straznik z karabinem nas nie zuwazyl. Jesli by nas zlapano co moglismy sie liczyc z wylaniem z szkoly z klasy przedmaturalnej...co ciekawe moim dyrektorem szkoly byl Zbigniew Dychto moj najwiekszy przesladowca...zawiesil mnie na 5 dni za to iz w Olimpiadzie Wiedzy Obywatelskiej napisalem jakies bzdury o przjazni polsko-radzieckiej...tow. Mik nadzorowal cale te przedsiewziecie...ach coz to byly za czasy...
0 0
Podoba mi się wypowiedź użytkownika "tomkowalski" Fajnie wiedzieć że ten komin miał takie historie jak twoja... a ktoś chciał z niego skoczyć jak dziewczyna go rzuciała ITP. Fajnie czasem przystanąć, spojrzeć na niego i pomyśleć że on przez cały czas tak stoi i obserwuje jak to miasto z biegiem lat się zmienia.
Co do telefoni i internetu. W T-mobile nie odczywam różnicy... korzystam z darmowego internetu Aero2 i czy jestem w centrum, czy na starówie, nie czuję różnicy....