Siedem zastępów straży pożarnej pognało w nocy do palącego się budynku przy ul. Sienkiewicza. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło o godzinie 3.41 od dyspozytora taxi.

Pożarem objęte były 3 pomieszczenia budynku. Ogień wychodził z okien na dach. Było dużo dymu. Strażacy przeszukali budynek i ugasili pożar. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia przez nieustalone osoby.

- Straty oszacowano na 25.000 złotych. Ocalone mienie wyceniono na tyle samo – mówi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach.

Podczas rozbiórki nadpalonej konstrukcji budynku jeden ze strażaków zaprószył sobie oko. Został zabrany do szpitala. Na szczęście to nic poważnego.

- Jest już w domu i stosuje się do zaleceń lekarza – uspokaja dyżurny.