"Dzień dobry, piszę do Państwa w sprawie ulicy, która powstała przy szkutni na Bugaju. Chodzi o odcinek ulicy Popławskiej między supermarketem, szkutnią i dalszym odcinkiem.
Generalnie spaceruje tam dużo osób przemieszających się na Lewityn, dzieci jeżdżą na rowerach itp. (a jeszcze jest stosunkowo chłodno) Niestety, ruch samochodowy na tym odcinku jest bardzo duży i kierowcy nie przestrzegają ograniczeń. Bardzo często obserwuję jak gnają na załamanie karku. Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.
Według mnie ulica powinna być wyłączona z ruchu, z wyłączeniem wjazdów docelowych do szkutni i na parking do szkutni, ale tylko od strony supermarketu. Dodatkowo powinny być zamontowane hamowniki i stosowne ograniczenie (do 20 km/h?) ze względu na ciągły ruch pieszych i dzieci.
Jestem przekonany, że prędzej czy później dojdzie do nieszczęścia, ale może raz zadziałamy z wyprzedzeniem?"
Komentarze do artykułu: Kierowcy gnają tu mimo ograniczeń
Ten artykuł ma wyłączoną opcję komentarzy