KOD organizuje Wysłuchanie Obywatelskie, ale czy dojdzie do skutku?
Z naszych informacji wynika, że do debaty Janusz Nagiecki -lider KOD w Pabianicach zaprosił tylko trzy komitety wyborcze; tj. Komietet Wyborczy Koalicja dla Pabianic Grzegorza Mackiewicza, KWW Projekt Pabianice oraz KWW Teraz Pabianice.
Do debaty, jak nas i sztaby wyborcze poinformał Nagiecki, nie zostali zaproszeni kandydaci na prezydentów i radnych z KWW Pabjanie oraz KWW PiS.
W związku z tym KWW Projekt Pabianice wydał w piątek oświadczenie, w którym czytamy:
„ Uważamy, że u podstaw demokracji leży wolność słowa, oraz pluralizm w debacie publicznej, dlatego w związku ze zbliżającym się Wysłuchaniem Obywatelskim zaplanowanym na niedzielne (17 marca) popołudnie apelujemy do organizatorów, Komitet Obrony Demokracji, o zaproszenie na wydarzenie wszystkich komitetów startujących w trwającej kampanii smaorządowej”.
Anna Łosiak -kandydatka na urząd prezydenta Pabianic z tego komitetu dodała: Jeśli mamy rozmawiać o przyszłości Pabianic, to wszyscy.
Dzisiaj oświadczenie w tej sprawie złożyli Adam Marczak - szef sztabu wyborczego i Tomasz Stefaniak - pełnomocnik KWW Koalicja dla Pabianic Grzegorza Mackiewicza.
- Zostaliśmy zaproszeni do dyskusji, ale jesteśmy tylko jednym z dwóch zaproszonych komitetów, a jest ich w Pabianicach pięć. Dlatego chcę jednoznacznie powiedzieć, że nie weźmiemy udziału w tym wydarzeniu dla wybranych. Myślimy, że takie spotkania jeszcze się odbędą i to z udziałem wszystkich kandydatów i komitetów – stwierdził Stefaniak.
Adam Marczak dodał, że debata jest świętem demokracji i powinna być dla wszystkich.
- My jako Koalicja dla Pabianic jesteśmy gotowi do merytorycznych rozmów o tym, co się wydarzyło w naszym mieście, co planujemy na najbliższe 5 lat, jeśli zostaniemy wybrani przez pabianiczan.
Marczak dodał też, ze jest gotów rozmawiać z pozostałymi sztabami o organizacji „prawdziwej „ debaty”, ustaleniu miejsca, czasu i warunków rozmowy.
- Uważamy, że formuła, która była do tej pory podczas wyborów samorządowych, gdy na debacie spotykali się wszyscy kandydaci była najtrafniejsze – stwierdził Tomasz Stefaniak.
0
0
0
0
0
0
0 0
Jeśli zdjęcie tych dwóch panów ma być ilustracją kondycji KODu, to możemy spać spokojnie.
0 0
uśmiechnięte tuskoidy po spotkaniu przed sejmem
0 0
uśmiechają się do konfitur.
0 0
Nie wierze, Komitet Obrony Demokracji powinien zrobic jakas happening albo demonstracje dlaczego nie chca demokratycznej debaty wszystkich kandytatow. Leze i placze ze smiechu. kod ma tyle wspolnego z demokracja co platforma z obywatelami a pis ze sprawiedliwoscia.
0 0
A niech sobie robią ten spęd dla wybrańców, bo sądzę, że PiS i tak by nie wziął w nim udziału z uwagi na to, kto jest organizatorem. Znając bowiem KOD jak zły szeląg z awantur i zadym można przypuszczać, że całe takie spotkanie miało by tylko na celu zdyskredytować wszystkich (poza "swojakami").
0 0
...wygląda na to, że pabianickiemu KODowi zabrakło, w tym sezonie ogrzewczym, demokratycznego oddechu....
I dostał plombę większościową... T45, troszkę ci nie wyszło, skoro piszesz wszyscy , to i babcia też. No i jak widać, babcia została sama na lodzie...
I bardzo dobrze...
0 0
Dzbanie, o jakiej babci piszesz? O swojej?
0 0
No tak, kiedy ja niedawno pod jakimś artykułem napisałem prawdziwą rzecz, to mój komentarz nie przeszedł. Tutaj jad leje się strumieniami, a redakcja puszcza wszystkie komentarze. Hipokryzja level max...
0 0
@bartekpawel, jaki "jad"?? Przecież my sobie tylko o babciach gaworzymy.
0 0
T45... babcia funkcjonuje od wielu lat, w "gagach"... sarkastycznych i nie tylko. Trudno to tłumaczyć...
Poczytaj moje posty nt "akcji" pabianickiego KODu, sklej je w całość i przeczytaj...
0 0
Może ktoś w końcu otrzeźwieje? W Pabianicach nie ma żadnego KODu. Jest tylko KOD w Łodzi. Nie rozumiem tego podkreślania KOD Pabianice? Natomiast mam pytanie do @Tomek45 czy jesteś w stanie pokazać partię w Pabianicach, która nie jest wymieszana z PiS bo ja już się naprawdę pogubiłam? W tym grajdole wszystko jest ze sobą wymieszane? Czy uważasz że prezydent z PiS będzie lepszy od kompetentnej kandydatki z Projekt Pabianice? Może warto partie zostawić i wybrać kandydata, który jest najlepszy dla Pabianic, a nie jest na sznurku partii obojętne czy PiS czy PO.
0 0
@BabaYaga, ordynacja wyborcza już dawno temu została tak skonstruowana, że każą nam głosować na listy partyjne i twoje "święte" oburzenie nic tu nie pomoże. Sądzę też, że ŻADNA partia nie chce tego zmienić, więc jest, jak jest. Rekomendowane przez ciebie "kompetencje" tego czy innego kandydata na prezydenta inaczej wyglądają w czasie kampanii wyborczej, a inaczej w codziennej pracy, więc dla wyborców jest to tylko czysty "totolotek". Głosujmy więc licząc na swoją intuicję lub kierując się przynależnością partyjną - dla określonego kierunku przemian w naszym kraju, gdyż w przypadku obecnej "koalicji 13 grudnia" (a większość pabianickich kandydatów jej sprzyja, chowając się pod obłudnym określeniem "kandydat "niezależny", buhahaa...) perspektywy dla Polaków są PRZERAŻAJĄCE(!!!).
0 0
T45..., usiłujesz przerazić polaków - wyborców jaruzelem? Zabawny...
Jak tam Zjednoczana Prawica..., podzielona? Jest jeszcze, oczywiście "pod egidą" szczerbatego skunksa...
0 0
Może ciebie Dzbanie dotąd Jaruzel przeraża, bo mnie już nie (a słowo "Polacy" pisze się przez DUŻE "P", nieuku). Nie martw się o podział Prawicy, bo potencjalnie twoja szajka antyPiS-ów prędzej się rozleci, skoro na starcie już są tam dąsy i tarcia (czyli POdobnie, jak z tymi różnymi z POzoru komitetami wyborczymi w Pabianicach). Nie reprezentujesz chyba BabyYagi, że za nią odpowiadasz?
A ten tak wrednie przez ciebie nazwany "szczerbaty skunks" tak parę dni temu dał POpalić małpiemu cyrkowi (czyli "komisji śledczej d/s systemu Pegasus), że boki można było zrywać ze śmiechu.
0 0
spoookooojnie T45..... Ten spektakl obejrzałem też w całości i nie byłem zaskoczony...
- komisja wyskoczyła przed szereg, rozpoczynają obradu bez kompletu dokumentów. Te "dojdą"..
- nie zaskoczył mnie szczerbaty sunks, bo sam przyznał, że szlifuje swoją d...ą ławy sejmowe przez całe swoje życie i zna różne sposoby manipulacji. Zagrał rolę z daaawnej komedii, z szatniarzem, który powiedział - "nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobi?!". Memy to szybko skomentowały, dając focię prezia z podpisem "PiS... nie słyszałem". Dostał powiastkę do sądu, choć powinien dostać jeszcze dwie... Z nim będzie jak z Soboniem..., za pierwszym razem rżnął szpałka, ale za drugim rura mu pękła, będzie kolejne przesłuchanie..
Z brezesem będzie to samo, bo sprawa Pegasusa jest bardzo poważna! Na wstępie dał wykład specjalista od "narzędzi" inwigilacji i przedstawił możliwości operacujne. Włosy dęba staja....
0 0
PISioki ???? To miało trwać wiecznie.... Aż tu niespodziewanie dla was przegraliście..... I co teraz ??? Dramat .... Ja się pytam ???? Jak żyć ??? Rządziliście jak w ZSRR za Stalina , podsłuchy , kwity , prowokacje ... Jeden drugiego utopił by w szklance wody . Prezesina dał swoim baranom wzorzec do naśladowania podczas komisji śledczej... To wieś głównie przyczyniła się do okradania przez PISią mafię kraju przez ostatnie 8 lat a dziś robi zadymy na drogach... I na takich głosowali Polacy !!! Co za dziwny naród !!!!
0 0
Ponad wszystko wolę swoją wiedzę od znacznie uboższej twojej Romciu opartej jedynie na niusach z neoTVP=TVN
0 0
T45... sędzia Tuleja jest wkręcany, tak jak inni sędziowie. Wystawiono im tłumaczenie, że Pegasus służy do śledzenia grup przestępczych. Tak było, ale co robił Pegasus w telefonie Brejzy w czasie kampani wyborczej. A on szefował kampanii!. Szczerbaty stwierdził, że nooo... może 0,1 % dotyczyła "innych" - (Brejzy", ale MOŻe miał "powiązania"...
- olałeś, albo rżniesz głupa, wukład profesora - specjalisty od programów śledzących. Ot co może Pegasus:
- jeśli tel. jest włączony Pegasus wpada na jego numer, instaluje się i błyskawicznie przesyła WSZYSTKIE DANE z niego na dostępne sobie serwery.. Po czym się odinstalowuje. Podobno bezśladowo*.
"operator Pegasusa może włączyć pojedynczą funkcję srajfona - mikrofon, kamerką lub wszystko do kupy, łącznie z historią połączeń.
- jeśli właściciel wyłączył srajfona, sądząc że jest "głuchy", to jeśli jest w zasięgu jakiegokolwiek WiFi,"operator" Pegasusa bez włączenia urządzenia, uruchomić może każdą funkcję, BEZ PODŚWIETLANIA EKRANU!, i słucha cyka focie albo robi clipy na swój serwer.
- "Jedynym " wskaźnikiem jest wtedy wyczerpany akumulatorek.
- nie jedynym, dlatego że srajfon ma procesor, jest komputerkiem. Zapisuje w swej pamięci dane, i mimo, że właściciel skasuje wszystko do kosza, to zostawia ślad w warstwach procesora - taka komputerowa "stefanka". Są fachmani, którzy potrawią dotrzeć do najstarszej warstwy, mimo że została "pozamiatana"!
- i to zrobili amerykańscy śledczy fachmani od programów śledzących , powiadomili Brejzę i nawet przyjechali do Polski dając wywiad z Brejzą.., w telewizji...
Ale T45, ty wiesz lepiej!
-
0 0
Pitolisz jak POkręcony Dzbanie, bo:
1. NIC nie pisałem o Brejzie, więc nie pisz tu głuPOt
2. Kłamiesz o możliwościach Pegasusa, bo są mniejsze od poprzedniego systemu, który był używany za "rządów" Tuska
Jedziesz z tą samą kłamliwą narracją, jak i twoi idole - byle tylko czegoś się czepić nie bacząc, czy to prawda. POlityk/"sędzia" Tuleja MA OBOWIĄZEK czytać to, co podpisuje, więc niech teraz nie skamle, że ktoś go "wkręcił".
A tak poza tym Dzbanie widzę, że zostałeś tu solo na Forum i odpowiadasz nie tylko we własnym imieniu, ale też w zastępstwie innych, do których się zwracamy.
Już tylko jako Jedyny Dyżurny?
0 0
T45..., motasz i wijesz się jak PiSkorz.
- opisałem możliwościach Pegasusa, po wysłuchaniu wykładu profesora, specjalisty od programów śledzących w srajfonach i basta. Nie miałeś czasu by go wysłuchać, trudno..., twoja sprawa. Ale nie motaj!
- " NIC nie pisałem o Brejzie, więc nie pisz tu głuPOt". Ja dałem przykład przedwyborczego śledzenia Brejzy, więc nie bierz to na swoją klatę.
programy śledzące były od zawsze, tworzone do podsłuchów przestępców a nie obywateli - konkurentów politycznych.
- szczerbaty konus, na przesłuchaniu przes komisję śledczą, sam stwierdził, że Pegasus mógł byś stosowany w ułamkach % do "innych" celów", ot Brejzy.
- sedziowe, w tym Tuleja podpisywali zgodę na stosowanie takich programów, ale w opisach konieczności ich stosowania, ot Pegasusa, nie opisywano szczegółów ich możliwości...
szczerbaty pochwalił się publicznie, że ma starą nokię i cieszył się, że on na pewno nie jest podsłuchiwana. Otóż to była wg ks. prof. Tischnera - "gó... prowda"! Były, bo wystarczy podsłuch rozmów.
- aaaa... ile was?
0 0
..przez... literówka palpacyjna... u mnie normalka...
0 0
Dzbanie POtłuczony, także słuchałem wypowiedzi tego profesora i jakoś inaczej to brzmiało. Otóż system podsłuchu za Tuska (chyba włoski) miał możliwość nie tylko podsłuchu, włączania na odległość kamerki, ale także ingerencji w treść SMS-ów, a nawet edycji treści nieznanych właścicielowi telefonu. System Pegasus natomiast takich możliwości nie miał. Tak więc albo idź do laryngologa, albo nie matacz celowo, bo nie tylko ty oglądasz wypowiedzi fachowców. Dotychczasowe "ustalenia" komisji śledczej jakoś nie potwierdzają "masowego" użycia Pegasusa (a było to koronnym zarzutem twojej szajki), co świadczy niezbicie, że cała ta heca jest sztucznie "dęta" i ma jedynie służyć naparzaniu poprzedniej władzy pod byle pretekstem.
0 0
p-pancT45... chyba nie zanadto słuchałeś eksperta, bo możliwości tego pokręciłeś z możliwościami Pegasusa..., byle by dać tu wina Tuska jest większa... dewiacja...
0 0
Słuchałem Dzbanie nad wyraz dokładnie. Takie są fakty. Służby Tuska po objawieniu możliwości tamtego systemu natychmiast z niego zrezygnowały, bo obawiały się nieuchronnych pomówień.