Przekonali się o tym dzisiaj w nocy policjanci.

Funkcjonariusze z pabianickiej komendy nie mogli uwolnić z kajdanek zatrzymanego mężczyzny. Zaciął się w nich zamek. Około godziny 3.30 radiowóz przyjechał do siedziby PSP.

Strażacy wzięli się do roboty. Przy pomocy  elektrycznych narzędzi hydraulicznych rozprawili się z kajdankami w kilka minut.