Podobno historia lubi toczyć się kołem... Jezus przegnał ze świątyni - synagogi kupców.. Teraz niejaki nawiedzony @GRZEGORZMAREK chce wypędzić dzierżawców, właścicieli obiektów handlowych z ich praw właścicielskich! I chętnych kupujących. @GRZEGORZMAREK... sądzisz że oni pójdą do dzisiejszych synagog na modły?
Wszystko możliwe, przykład " ze szczytów władzy " ... I bliźniak był w synagodze, w jarmułce na święto Chanuka ... ponoć coś tam po kądzieli ... a II bliźniak chadzał do kościoła redemptorystów, zamiast stricte katol ... ale to ich biznes, jakie gusła dla nich ...
dzbanie zygmunta, niech dzierżawcy i właściciele staną za ladą i usiądą na kasie w niedziele wtedy wszystko będzie w porządku, niech chandlują do woli w niedzielę i wszystkie święta.
Każdy orze jak może (albo jak mu koncept pozwala)..
Pabianicka Castorama wpuszcza tylko "byznesmenów:" po sprawdzeniu w komputerze, czy NIP jest aktywny (czy firma działa) oraz tych, którzy kupili coś w Internecie. Dla pozostałych klientów - szlaban.
BRICO natomiast wpuszcza wszystkich, ale pojedynczo (na "wymianę"), za to pod marketem ustawia się pokaźna kolejka chętnych. Ale co tam - ważne że W ŚRODKU nie stoją :)
Są ustalenia sanitarne o odległościach miedzy maskami i powierzchni w m2/na maskę w handlu. Warunek jest spełniony. Podobno także w domach modlitwy.... Ale szlaban na handel i i biznes jest wadliwy prawnie. Wprowadzony zarządzenie - nie ustawą. A co dopiero ogłoszenie stanu wyjątkowego - epidemicznego. Bo taki ma konstytucyjne zawieszenie, łącznie z finansowymi zobowiązaniami finansowymi państwa. Można je teżluzować... alelepsze se są KCdyrektywy..
Natomiast co do właścicieli i pracodawców... Oni nie są od siedzenie za kasą - od tego mają pracowników najemnych! Otrzymują oni wynagrodzenie za świadczenie pracy, określone w umowie o pracę z nominałem ilości roboczogodzin. Mniej pracy - wynagrodzenie mniejsze. Jesli jakiś pracownik woli w kościołku klepać paciorki na kolanach - to niech tam dają mu za nadgodziny. ( w niedzielę - stawka za rbgh podniesiona od 50 do 100%). No chyba ze coś sie zmieniło... Sa też warianty rotacyjnych zamian dni wolnych w ramach świadczenia pracy.
...aaa co do hazardu... T45 - w hazardzie jak jak wielu dziedzinach naszego bytowania. Panuje po prostu biologiczna reguła - żeby wyjąć, wpierw trzeba włożyć! Nie chcesz wkładać.., bo inni wyciągną twoje drobne?, nie wkładaj! Swoje wkładaj w swoje pościelowe w szafie i wyciągaj je czasami, by je z zadowoleniem policzyć iiii jednak włożyć!!!
No tak - i zwolennicy i przeciwnicy pracy marketu w niedzielę. Zapewne i jedni i drudzy mają odrobinę racji. @Krzysztof_Muszynski wierzysz w dodatkowe pieniądze za pracę w niedzielę? Nie, nie. Dodatkową kasę zgarną tylko właściciele, a szeregowy pracownik co najwyżej dodatkowy dzień wolny (bo to wynika z prawa). Ale ... Ale dlaczego w soboty i niedziele nie mogą być otwarte urzędy? UM, Starostwo, ZUS, US i inne? Przecież urzędasy też mogą sobie dzień wolny odebrać.
@plpb, czytając sobie twój post, skojarzyłem sobie z jazdą na koniu..., pierwszy raz wsiadłem na konia, na oklep mając 7 lat. Można na nim jeździć, na oklep, w siodle, po damsku - boczkiem, okrakiem - męsku, twarzą w kierunku łba końskiego i... tyłem do jazdy. Niby tak ale może inaczej.., przecież dodatkową kasę zbierze... tak bo jest właścicielem. Ale poza wariantami zatrudnienia pamiętaj, że jest i fukcjonuje forma wynagrodzenia podstawoego + prowizja od utargu = obrotów. Piszesz " a szeregowy pracownik co najwyżej dodatkowy dzień wolny (bo to wynika z prawa. DODATKOWY!, jeśli płatny to cudowność dla pracownika! To naturalne, poza pracoholikami. Ale czy wyobrażasz sobie jaja mieszkańców, gdyby urzędy pracowały w łykendy ale odbierały sobie wolne w tygodniu!@? GARDŁOWANIE - MY W ŁYKENDY ŁODPOCZYWAMY!!, A W TYGODNIU PRACUJEM, zprzerwami na załatwianie spraw urzędowych. Stąd przesunięcia nominalnego czasu pracy urzędów z zachaczenie o głębsze popołudnia - nie słyszałeś, czytałeś, choćby ostatnio o urzędzie komunikacji?!
Ale spokojnie - pandemia pandemią, ale obecny "przegibek" wiosenny jest upierdliwy..., dla większości. Jeszcze 1,5 tygodnia przekropnego, a potem...
Wg danych samego NBP w marcu dodrukowano dodatkowo 26 mld PLN. Jest to pusty pieniądz, nie ma pokrycia w gospodarce i napędza inflację, która już jest najwyższa w UE. Szykują się podatki ...
0
0
0
0
0
0
0 0
już nie długo i za was się wezmą ,
0 0
Grzegorzmarek. O czym Ty pieprzysz człowieku. No chyba , że jesteś pisowskim trollem i zaraz grzecznie złożysz donos do prokuratury
0 0
Podobno historia lubi toczyć się kołem... Jezus przegnał ze świątyni - synagogi kupców.. Teraz niejaki nawiedzony @GRZEGORZMAREK chce wypędzić dzierżawców, właścicieli obiektów handlowych z ich praw właścicielskich! I chętnych kupujących. @GRZEGORZMAREK... sądzisz że oni pójdą do dzisiejszych synagog na modły?
0 0
Wszystko możliwe, przykład " ze szczytów władzy " ... I bliźniak był w synagodze, w jarmułce na święto Chanuka ... ponoć coś tam po kądzieli ... a II bliźniak chadzał do kościoła redemptorystów, zamiast stricte katol ... ale to ich biznes, jakie gusła dla nich ...
0 0
dzbanie zygmunta, niech dzierżawcy i właściciele staną za ladą i usiądą na kasie w niedziele wtedy wszystko będzie w porządku, niech chandlują do woli w niedzielę i wszystkie święta.
0 0
Każdy orze jak może (albo jak mu koncept pozwala)..
Pabianicka Castorama wpuszcza tylko "byznesmenów:" po sprawdzeniu w komputerze, czy NIP jest aktywny (czy firma działa) oraz tych, którzy kupili coś w Internecie. Dla pozostałych klientów - szlaban.
BRICO natomiast wpuszcza wszystkich, ale pojedynczo (na "wymianę"), za to pod marketem ustawia się pokaźna kolejka chętnych. Ale co tam - ważne że W ŚRODKU nie stoją :)
0 0
@tomek45 = durny PO-jeb.........
0 0
Są ustalenia sanitarne o odległościach miedzy maskami i powierzchni w m2/na maskę w handlu. Warunek jest spełniony. Podobno także w domach modlitwy.... Ale szlaban na handel i i biznes jest wadliwy prawnie. Wprowadzony zarządzenie - nie ustawą. A co dopiero ogłoszenie stanu wyjątkowego - epidemicznego. Bo taki ma konstytucyjne zawieszenie, łącznie z finansowymi zobowiązaniami finansowymi państwa. Można je teżluzować... alelepsze se są KCdyrektywy..
Natomiast co do właścicieli i pracodawców... Oni nie są od siedzenie za kasą - od tego mają pracowników najemnych! Otrzymują oni wynagrodzenie za świadczenie pracy, określone w umowie o pracę z nominałem ilości roboczogodzin. Mniej pracy - wynagrodzenie mniejsze. Jesli jakiś pracownik woli w kościołku klepać paciorki na kolanach - to niech tam dają mu za nadgodziny. ( w niedzielę - stawka za rbgh podniesiona od 50 do 100%). No chyba ze coś sie zmieniło... Sa też warianty rotacyjnych zamian dni wolnych w ramach świadczenia pracy.
0 0
...aaa co do hazardu... T45 - w hazardzie jak jak wielu dziedzinach naszego bytowania. Panuje po prostu biologiczna reguła - żeby wyjąć, wpierw trzeba włożyć! Nie chcesz wkładać.., bo inni wyciągną twoje drobne?, nie wkładaj! Swoje wkładaj w swoje pościelowe w szafie i wyciągaj je czasami, by je z zadowoleniem policzyć iiii jednak włożyć!!!
0 0
BRAWO Intermarche wszystkie markety powinni zrobić to samo a załoga zyska dodatkową kasę
0 0
No tak - i zwolennicy i przeciwnicy pracy marketu w niedzielę. Zapewne i jedni i drudzy mają odrobinę racji. @Krzysztof_Muszynski wierzysz w dodatkowe pieniądze za pracę w niedzielę? Nie, nie. Dodatkową kasę zgarną tylko właściciele, a szeregowy pracownik co najwyżej dodatkowy dzień wolny (bo to wynika z prawa). Ale ... Ale dlaczego w soboty i niedziele nie mogą być otwarte urzędy? UM, Starostwo, ZUS, US i inne? Przecież urzędasy też mogą sobie dzień wolny odebrać.
0 0
@plpb, czytając sobie twój post, skojarzyłem sobie z jazdą na koniu..., pierwszy raz wsiadłem na konia, na oklep mając 7 lat. Można na nim jeździć, na oklep, w siodle, po damsku - boczkiem, okrakiem - męsku, twarzą w kierunku łba końskiego i... tyłem do jazdy. Niby tak ale może inaczej.., przecież dodatkową kasę zbierze... tak bo jest właścicielem. Ale poza wariantami zatrudnienia pamiętaj, że jest i fukcjonuje forma wynagrodzenia podstawoego + prowizja od utargu = obrotów. Piszesz " a szeregowy pracownik co najwyżej dodatkowy dzień wolny (bo to wynika z prawa. DODATKOWY!, jeśli płatny to cudowność dla pracownika! To naturalne, poza pracoholikami. Ale czy wyobrażasz sobie jaja mieszkańców, gdyby urzędy pracowały w łykendy ale odbierały sobie wolne w tygodniu!@? GARDŁOWANIE - MY W ŁYKENDY ŁODPOCZYWAMY!!, A W TYGODNIU PRACUJEM, zprzerwami na załatwianie spraw urzędowych. Stąd przesunięcia nominalnego czasu pracy urzędów z zachaczenie o głębsze popołudnia - nie słyszałeś, czytałeś, choćby ostatnio o urzędzie komunikacji?!
Ale spokojnie - pandemia pandemią, ale obecny "przegibek" wiosenny jest upierdliwy..., dla większości. Jeszcze 1,5 tygodnia przekropnego, a potem...
0 0
t45
Wg danych samego NBP w marcu dodrukowano dodatkowo 26 mld PLN. Jest to pusty pieniądz, nie ma pokrycia w gospodarce i napędza inflację, która już jest najwyższa w UE. Szykują się podatki ...