Od tego dnia datuje się historia Stowarzyszenia MONAR - MARKOT - największej organizacji pomocowej w Europie. Marek Kotański, który zginął tragicznie 19 sierpnia 2002 roku pozostawił po sobie 70 ośrodków dla bezdomnych i 25 dla narkomanów.
- Z jego inicjatywy powstał również ośrodek stowarzyszenia "Granica" przy ulicy Granicznej w Pabianicach, który pomaga bezdomnym i osobom uzależnionym – mówi Marek Skrzymowski, prezes pabianickiego stowarzyszenia. - Od chwili śmierci Kotańskiego ośrodek przyjął jego imię, sposoby oraz metody pomagania innym.
Co roku 15 października podopieczni i przyjaciele pod pomnikiem Kotańskiego zapalają znicze i składają kwiaty. Pomnik mieści się na terenie posesji Stowarzyszenia „Granica”. Potem przy wieczornym ognisku Marek Skrzymowski opowiada zebranym o jego niesamowitej charyzmie i dorobku, a także o uczniach i naśladowcach, których zostawił i zaraził pasją pomagania.
- Sam jestem jego uczniem – mówi. - Aby podkreślić znaczenie powołania przez Kotańskiego pierwszego ośrodka w Głoskowie podejmujemy wiele inicjatyw.
W siedzibie Stowarzyszenia "Granica" powstała "Aleja Trzeźwych", w której każdy trzeźwiejący alkoholik może posadzić swojego świerka trzeźwości - symbol zmiany swojego życia. W ciągu jedenastu lat posadzono 68 świerków. Ponadto nad aleją góruje rzeźba Jezusa z Rio, którego Kotański traktował szczególnie.
Komentarze do artykułu: Stowarzyszenie „Granica”co roku wspomina Kotana
Nasi internauci napisali 0 komentarzy