Afera dotycząca okrutnego traktowania zwierząt w ubojni pabianickich zakładów mięsnych wybuchła w czerwcu 2021 roku. Wtedy to aktywiści z Fundacji Viva ujawnili nagrania, na których widać bicie, kopanie, rażenie prądem zwierząt pędzonych na ubój.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Pabianicach, a pierwszy wyrok wobec pięciu pracowników zakładów zapadł 16 listopada 2021. Co postanowił sąd?

19 października 2022 roku zapadł wyrok, uznający wszystkich pięciu oskarżonych za winnych. Mariusz B., Jakub K., Dariusz K., Grzegorz K. i Sylwester M. zostali oskarżeni o znęcanie się nad świniami na podstawie art. 35 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząt: „Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów (...) podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem”.

Mariusz B. i Sylwester M. zostali również uznani za winnych działania „ze szczególnym okrucieństwem”. Za to groziła kara od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.

Żaden ze skazanych do więzienia jednak nie poszedł. Nie dostali również zakazu pracy ze zwierzętami. Sylwester M. nie mógł jedynie posiadać świń przez rok, a Marcin B. prowadzić działalności związanej z hodowlą zwierząt – także przez rok.

Dwaj pracownicy zakładów mięsnych, którzy znęcali się nad świniami ze szczególnym okrucieństwem, jak i pozostali oskarżeni dostali karę grzywny oraz mieli zapłacić po 1.000 zł nawiązki na Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

Od wyroku odwołali się aktywiści oraz prokuratura, uznając orzeczenie sądu za „zbyt łagodne wobec ogromu cierpienia zwierząt – w szczególności biorąc pod uwagę czas trwania czynu, liczbę pokrzywdzonych, bitych zwierząt oraz fakt, że dwóch oskarżonych miało zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem”.

Kolejny wyrok zapadł w lutym 2024 roku. Proces toczył się za tzw. zamkniętymi drzwiami, bez udziału mediów i ku zaskoczeniu aktywistów, ale też części opinii publicznej, zakończył się uniewinnieniem oskarżonych.

– Sąd Okręgowy w Łodzi uchylił zaskarżony wyrok odnośnie oskarżonych: Mariusza B., Jakuba K. i Sylwestra M. i w tej części przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Pabianicach – informuje sędzia Grzegorz Gała, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Łodzi. – Zgodnie z kodeksem postępowania karnego Sąd Odwoławczy nie może skazać oskarżonego, który w pierwszej instancji został uniewinniony. W takim wypadku wyrok uniewinniający uchyla się i kieruje sprawę do ponownego rozpoznania.

W pozostałej części utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonych Grzegorza K. i Dariusza K. kwoty po 1.344 zł tytułem zwrotu poniesionych przez nich kosztów pomocy prawnej w postępowaniu odwoławczym.